Siatkarze Jastrzębskiego Węgla kontynuują dobrą passę i wygrali swój trzeci mecz w tegorocznej Lidze Mistrzów. Choć początek wicemistrzów Polski był jeszcze nerwowy, to jednak odwrócili losy meczu i wygrali 3:1 na wyjeździe z niemieckim VfB Friedrichshafen. Po trzech kolejkach prowadzą w grupie B z kompletem punktów i są już blisko awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Bardzo nerwowy początek
Zdaniem ekspertów faworytami tego meczu byli siatkarze Jastrzębskiego Węgla, jednak mogliśmy oczekiwać bardzo trudnego pojedynku. To się potwierdziło, bo od początku zawodnicy niemieckiej drużyny VfB Friedrichshafen postawili trudne warunki gry. Pierwszy set kompletnie nie układał się po myśli wicemistrzów Polski. Nie radzili sobie z dobrze dysponowanymi gospodarzami i partia szybko zakończyła się 25:18. Zdecydowanie bardziej wyrównany był drugi set, który długo toczył się punkt za punkt. Siatkarze z Niemiec prowadzili już 23:21, jednak Jastrzębski się podniósł. Udało się rozegrać partię na przewagi i wygrać 33:31, a kapitalnie w ataku prezentował się Stephen Boyer. Po dwóch setach było 1:1.
Trzeci i czwarty set z wyraźną przewagą Jastrzębskiego
Rozpędzeni siatkarze Jastrzębskiego Węgla w trzecim i czwartym secie nie chcieli zostawić nic przypadkowi. Popisowa była zwłaszcza druga partia, która zakończyła się efektownym zwycięstwem 25:14. Wówczas w grze wicemistrzów Polski zgadzało się doskonale wszystko. Podopieczni Marcelo Mendeza górowali nad rywalami, a lepszą dyspozycję złapał m.in. Tomasz Fornal. Czwarty set to kolejna wyrównana partia, jednak od początku kilka punktów przewagi zyskali zawodnicy Jastrzębskiego Węgla. W końcówce gospodarze doprowadzili jeszcze do remisu 20:20, ale później wicemistrzowie Polski postawili kropkę na i. Wygrali 25:22 i całe spotkanie 3:1. Dzięki temu z kompletem punktów prowadzą w grupie B Ligi Mistrzów i są blisko awansu do ćwierćfinału tych elitarnych rozgrywek. Drugie miejsce zajmuje VfB Friedrichshafen ze stratą czterech oczek. Kolejne spotkanie Jastrzębski Węgiel zagra 13 grudnia, gdy przed własną publicznością zmierzy się z francuskim Montpellier Volley.
VfB Friedrichshafen – Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:18, 31:33, 14:25, 22:25)