Z bardzo dobrej strony w sprincie techniką dowolną pokazał się Piotr Garbowski, który startował wspólnie z przewodnikiem Jakubem Twardowskim. Panowie awansowali do półfinału i ostatecznie zostali sklasyfikowani na 7. miejscu. Niestety pozostali biało-czerwoni zajęli odległe miejsca w swoich kategoriach. Witold Skupień skończył zawody na 17. miejscu w kategorii zawodników w pozycji stojącej, a Krzysztof Plewa na 23. miejscu w pozycji siedzącej. Paweł Gil z przewodnikiem Michałem Lańdą był 15., a Paweł Nowicki z przewodnikiem Janem Kobryniem nie zostali sklasyfikowani w konkurencji dla mężczyzn z niepełnosprawnością wzroku.
Solidny start Piotra Garbowskiego
Piotr Garbowski na Zimowych Igrzyskach Paraolimpijskich startuje wspólnie z przewodnikiem Jakubem Twardowskim. Polacy w kwalifikacjach sprintu techniką dowolną zajęli 7. miejsce i awansowali do półfinałów, gdzie oglądaliśmy ośmiu najlepszych zawodników. Niestety w swoim biegu półfinałowym Piotr Garbowski był bez szans i ostatecznie dobiegł na ostatnim czwartym miejscu ze stratą 26,5 sekundy do najlepszego. Osiągnięty przez niego czas pozwolił na zajęcie 7. miejsca w klasyfikacji generalnej. Złotym medalistą został Brian McKeever z Kanady. Za nim uplasowali się Amerykanin Jake Adicoff i Szwed Zebastian Modin.
W kategorii mężczyzn z niepełnosprawnością wzroku wystartowali także inni Polacy. Paweł Gil z przewodnikiem Michałem Lańdą zajął w kwalifikacjach 15. miejsce i nie awansował dalej. Zabrakło mu do tego aż 22. sekund. Paweł Nowicki wspólnie z Janem Kobryiem nie zostali sklasyfikowani.
Dalekie miejsca Witolda Skupienia i Krzysztofa Plewy
Słabo poszło także Witoldowi Skupieniowi. Polak brał udział w sprincie techniką dowolną w kategorii sportowców w pozycji stojącej. Niestety doświadczony reprezentant Polski nie zdołał przebrnąć kwalifikacji i zajął ostatecznie 17. miejsce. Do awansu do półfinału zabrakło mu 4,5 sekundy, a w konkurencji udział wzięło 25. sportowców. Złoty medal olimpijski wywalczył Francuz Benjamin Daviet. Na finiszu okazał się lepszy od Niemca Marco Maiera i Ukraińca Grygorii Vovchynskiego.
W kategorii siedzącej udział wziął Krzysztof Plewa, który w kwalifikacjach zajął dopiero 23. miejsce i do awansu do półfinału stracił ponad 10 sekund. Złoto zdobył Zhen Peng z Chin, który ukończył rywalizację przed rodakiem Mao Zhongwu i Kanadyjczykiem Collinem Cameronem.