Kamil Majchrzak najlepszy w Pusan. Duży sukces Polaka

Kamil Majchrzak wygrał turniej Busan Open rangi Challenger w Pusan w Korei Południowej. Polak startował w Azji jako turniejowa szóstka i w świetnym stylu awansował do finału. Tam w trzech setach pokonał wyżej notowanego Radu Albota z Mołdawii. Wcześniej w ćwierćfinale Polak poradził sobie z rozstawionym z jedynką faworytem gospodarzy Soonwoo Kwon. Wygrana w Pusan to jeden z największych sukcesów Kamila Majchrzaka w karierze. Dzięki temu awansuje w rankingu w okolice 80. miejsca.

Początek dla Polaka

Spotkanie lepiej rozpoczął Radu Albot (85. ATP), który już w trzecim gemie przełamał Kamila Majchrzaka (104. ATP). Na odpowiedź Polaka nie trzeba było długo czekać i od razu mieliśmy przełamanie zwrotne. Później sytuacja powtórzył się jeszcze w ósmym i dziewiątym gemie. Reprezentant Polski prowadził wówczas 5:4, a na remis serwował Albot. Na szczęście Polak poszedł za ciosem i przełamał rywala, dzięki czemu zakończył pierwszego seta wygraną 6:4. 

Rozpędzony Kamil Majchrzak wydawał się kontrolować ten mecz. W drugim secie zaczął od trzech wygranych gemów i z przewagą przełamania prowadził 3:0. Niestety wówczas coś w jego grze się zacięło. Zaczął popełniać więcej błędów, a zdecydowanie lepiej wyglądał Radu Albot. Mołdawianin wygrał sześć gemów z rzędu i zakończył seta 6:3, dzięki czemu doprowadził do remisu. 

Decydująca partia to popis Majchrzaka

O zwycięstwie w finale Busan Open w Pusan w Korei Południowej miał zadecydować trzeci set. Rozpoczął się spokojnie, ponieważ obaj tenisiści wygrali swoje gemy serwisowe. Wówczas wyższy bieg wrzucił Kamil Majchrzak. Dwukrotnie przełamał rywala i wyszedł na prowadzenie 5:1. W siódmym gemie przy serwisie Albota Polak nie wykorzystał dwóch piłek meczowych. Na zwycięstwo musiał poczekać do kolejnego gema. Ostatecznie wygrał piątą piłkę meczową i set zakończył się 6:2. Kamil Majchrzak wygrał czwarty w karierze turniej rangi Challenger. Zwycięstwo jest o tyle ważne, że dzięki temu przesunie się o około 20. miejsc w rankingu ATP. Dzięki temu może uniknąć kwalifikacji i od razu zagrać w turnieju głównym Australian Open na początku przyszłego roku. 

Kamil Majchrzak (Polska, 6) – Radu Albot (Mołdawia, 2) 6:4, 3:6, 6:2