Katarzyna Kawa wspólnie z Francuzką Elixane Lechemią wygrały turniej deblowy WTA 125 Polish Open 2023 w Kozerkach. W wielkim finale polsko-francuski duet w dwóch setach pokonał Naikthę Bains i Maję Lumsden z Wielkiej Brytanii. Dla Katarzyny Kawy to trzeci wygrany turniej tej rangi w karierze i drugi w tym roku. Tym samym potwierdza, że jest w dobrej dyspozycji, co napawa optymizmem przed końcówką tego sezonu.
Droga po deblowy tytuł Katarzyny Kawy
Polsko-francuska para deblowa Katarzyna Kawa i Elixane Lechemia rozpoczęła zmagania od I rundy. Tam w dwóch szybkich setach bez większych problemów uporały się z Magali Kempen z Belgii oraz Emily Webley-Smith z Wielkiej Brytanii. Spotkanie potrwało zaledwie 24 minuty i skończyło się 6:0, 6:3. Zdecydowanie trudniejsze zadanie czekało na nie w II rundzie, gdzie mierzyły się z rozstawionymi z trójką Katarzyną Piter i Czeszką Renatą Voracovą. Mecz zakończył się dopiero w super tie-breaku, gdzie Kawa i Lechemia wygrały 10:4. Dzięki temu zameldowały się w półfinale.
Półfinał to kolejne wyrównane starcie. Tym razem po drugiej stronie kortu stanęły rozstawione z dwójką Czeszki Anastasia Detiuc i Anna Siskova. Znów wszystko rozstrzygnęło się w trzecim secie. Ten był prawdziwym popisem Kawy i Lechemii, które wygrały 10:0 i awansowały do finału. W nim bez większych problemów poradziły sobie z Naikthą Bains i Mają Lumsden z Wielkiej Brytanii. Mecz zakończył się wynikiem 6:3, 6:4 i Katarzyna Kawa oraz Elixane Lechemia mogły cieszyć się ze zdobycia cennego tytułu. W turnieju deblowym bez powodzenia grało jeszcze kilka Polek, w tym m.in.: Maja Chwalińska i Martyna Kubka.
Katarzyna Kawa (Polska) / Elixane Lechemia (Francja) – Naiktha Bains (Wielka Brytania) / Maja Lumsden (Wielka Brytania) 6:3, 6:4
Maja Chwalińska najlepszą Polką w singlu
W finale singla w turnieju WTA 125 Polish Open 2023 w Kozerkach zabrakło Polki. Najbliżej była Maja Chwalińska, która odpadła w półfinale po starciu z doświadczoną Belgijką Greet Minnen. W ćwierćfinale oglądaliśmy Martynę Kubkę, a na 1/8 finału zmagania zakończyła Katarzyna Kawa.
OBSERWUJ NAS W GOOGLE NEWS, ABY BYĆ NA BIEŻĄCO!
