Marceli Bogusławski wygrywa prolog w Tour of Estonia 2022. Świetna jazda Polaka 

Znakomicie rozpoczął się tegoroczny wyścig Tour of Estonia 2022 dla Marcelego Bogusławskiego. Polak z HRE Mazowsze Serce Polski wygrał niespełna czterokilometrowy prolog i został pierwszym liderem wyścigu dookoła Estonii. Z czasem 5:14 o zaledwie sekundę wyprzedził drugiego na trasie Australijczyka Alexa Edmondsona z Team BikeExchange-Jayco. Na 12. miejscu zmagania skończył Patryk Stosz z Voster ATS Team. Do końca wyścigu jeszcze dwa etapy. 

Krótki prolog dla prawdziwych sprinterów

Prolog tegorocznego wyścigu dookoła Estonii został rozegrany na ulicach Tallinna i mierzył zaledwie 3,7 kilometra. Był odcinkiem dedykowanym sprinterom i jednocześnie świetną okazją do tego, by swoją wysoką dyspozycję z ostatnich tygodni potwierdził Marceli Bogusławski. Tak też się stało i młody Polak rzutem na taśmę wyprzedził trzech Australijczyków i wygrał prolog, zostając pierwszym liderem wyścigu zaliczanego do Europe Tour. Drugie miejsce w prologu zajął Australijczyk Alex Edmondson, a trzecie jego rodak Kaden Groves. Obaj na co dzień reprezentują barwy zespołu Team BikeExchange-Jayco. 

W rywalizacji oglądaliśmy jeszcze wielu biało-czerwonych. Wysokie lokaty zajęli m.in.: Patryk Stosz (12., Voster ATS Team), Alan Banaszek (24. HRE Mazowsze Serce Polski), Jakub Murias (26., Voster ATS Team) oraz Jakub Kaczmarek (30., HRE Mazowsze Serce Polski). Na dalszych pozycjach zmagania ukończyli pozostali zawodnicy HRE Mazowsze Serce Polski: Adrian Banaszek, Tobiasz Pawlak, Norbert Banaszek i Daniel Staniszewski, zawodnicy Voster ATS Team: Szymon Krawczyk, Maciej Paterski, Mateusz Grabis, Mateusz Kostański i Damian Papierski, kolarze SANTIC-Wibatech: Paweł Szostka, Bartosz Rudyk, Piotr Pękala i Bartłomiej Proc, a także Wojciech Pszczolarski z TUFO – Pardus Prostějov.

Co jeszcze czeka nas w Estonii?

Do zakończenia Tour of Estonia 2022 pozostały dwa etapy. Najpierw kolarze będą rywalizowali na trasie z Tallinna do Tartu, która liczy niespełna 200 kilometrów. Na ostatnim etapie rozgrywanym w sobotę kolarze będą ścigać się w okolicy miejscowości Tartu, gdzie również zaplanowano metę całego wyścigu. Ostatni etap liczy około 165 kilometrów. Biało-czerwoni mają szanse na włączenie się do walki o końcowe zwycięstwo w wyścigu dookoła Estonii.