Raków Częstochowa jako pierwsza polska drużyna poradził sobie w dwumeczu z Karabachem Agdam i awansował do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Spodziewaliśmy się, że nie będzie łatwo i tak też było. W azerskim Baku mistrzowie Polski zremisowali 1:1, dzięki czemu utrzymali zaliczkę z pierwszego meczu wygranego w Częstochowie 3:2. Popularne „Medaliki” w kolejnej rundzie eliminacji zmierzą się z cypryjskim Arisem Limassol, którego barw bronią Mariusz Stępiński i Karol Struski.
Do przerwy bez bramek
Pierwsze 45 minut rewanżowego meczu było względnie spokojne. Raków Częstochowa postawił na grę na własnej połowie i próby kontrataków. Z drugiej strony piłkarze Karabachu Agdam nie forsowali przesadnie tempa. Oglądaliśmy spokojny mecz bez dużej liczby sytuacji bramkowych. Najgroźniejszą okazją gospodarzy był strzał z dystansu z końcówki pierwszej połowy, z którym bez problemów poradził sobie Vladan Kovacević. Z drugiej strony w sytuacji sam na sam z bramkarzem Karabachu znalazł się John Yeboah, jednak tego nie wykorzystał. Do przerwy było 0:0.
Piękny gol Tudora i wywalczony awans
Po zmianie stron gospodarze ruszyli do mocniejszych ataków. Potrzebowali jednej bramki do doprowadzenia do dogrywki lub zwycięstwa dwoma golami, aby zapewnić sobie awans. Nieoczekiwanie jednak w 52. minucie na prowadzenie wyszli podopieczni Dawida Szwargi. Świetnie zachował się Fran Tudor, który zwodem minął rywala, a następnie pięknym strzałem z narożnika pola karnego pokonał bramkarza Karabachu. Ten gol znacznie przybliżył Raków do awansu. Na odpowiedź gospodarzy czekaliśmy osiem minut, gdy do wyrównania doprowadził Redon Xhixha. Do końca meczu więcej bramek nie oglądaliśmy i to mistrzowie Polski mogą cieszyć się z upragnionego awansu do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Jako pierwszy polski zespół w dwumeczu wyeliminowali Karabach Agdam.
Karabach Agdam – Raków Częstochowa 1:1 (0:0)
Kolejnym rywalem Aris Limassol
W III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów rywalem Rakowa Częstochowa będzie cypryjski Aris Limassol, który bez większych problemów odprawił w dwumeczu białoruskie BATE Borysów. W cypryjskiej drużynie na co dzień grają Mariusz Stępiński i Karol Struski. Ten pierwszy w dwumeczu strzelił dwa gole. Pierwszy mecz pomiędzy Rakowem i Arisem odbędzie się 8 sierpnia w Częstochowie. Rewanż odbędzie się tydzień później. Piłkarze Rakowa już teraz zapewnili sobie awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy, jednak nie ukrywają, że ich celem jest awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów.