STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Gamrot i Kowalkiewicz z porażkami na UFC: Rio. Smutna gala biało-czerwonych

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaSporty walkiMMAGamrot i Kowalkiewicz z porażkami na UFC: Rio. Smutna gala biało-czerwonych

Mateusz Gamrot i Karolina Kowalkiewicz doznali bolesnych porażek na gali UFC: Rio w Brazylii. W walce wieczoru popularny “Gamer” został poddany przez Charlesa Oliveirę. Wcześniej Kowalkiewicz musiała uznać wyższość Julii Polastri i przegrała przez nokaut w trzeciej rundzie. To smutny wieczór polskich zawodników MMA. Niestety w Rio de Janeiro nie sprawili niespodzianek i wracają na tarczy.

Karolina Kowalkiewicz znokautowana

W drugiej walce gali UFC Fight Night w hali Farmasi Arena w Rio de Janeiro oglądaliśmy Karolinę Kowalkiewicz (16-10-0, 1 KO, 3 Sub). Jej rywalką była Brazylijka Julia Polastri (14-5-0, 5  KO, 3 Sub). Polka liczyła na przełamanie złej passy dwóch porażek z rzędu. Ostatnio w organizacji UFC pojawiła się w listopadzie 2024 roku, gdy przegrała z Denise Gomes. Teraz wracała po blisko roku przerwy.

Walka od początku była ciekawa. Przewagę zyskała jednak Polastri. Starała się wywierać presję i zasypywała Karolinę Kowalkiewicz licznymi ciosami. Wiele z nich dochodziło do celu. Już w pierwszej rundzie Polka znalazła się w tarapatach, jednak przetrwała. W drugiej rundzie niewiele się zmieniało. Wciąż dominowała Brazylijka, która w stójce rozbijała bezradną Kowalkiewicz. Na twarzy Polki pojawiły się już trudy pojedynku. Naszą zawodniczkę stać było na pojedyncze zrywy, w tym krótkie sprowadzenia do parteru. 

W trzeciej rundzie Julia Polastri jeszcze przyspieszyła. W pewnym momencie zamknęła Polkę przy siatce i dokończyła pojedynek. Kowalkiewicz nie odpowiadała już na ciosy rywalki, dlatego sędzia przytomnie przerwał pojedynek w trosce o zdrowie naszej fighterki. Mogło skończyć się ciężkim nokautem. Niestety dla Polki to trzecia porażka z rzędu w UFC.

Mateusz Gamrot poddany w walce wieczoru

W walce wieczoru oglądaliśmy Mateusza Gamrota (25-4-0, 8 KO, 5 Sub). Na kilka tygodni przed pojedynkiem wszedł w zastępstwie innego fightera i czekała go walka z byłym mistrzem Brazylijczykiem Charlesem Oliveirą (36-11-0, 10 KO, 22 Sub). Polak chciał pójść za ciosem po tym, jak w maju tego roku wypunktował Ludovita Kleina ze Słowacji.

Pierwsza runda od początku prowadzona była pod dyktando faworyta gospodarzy. To on sprowadzał walkę do parteru, a w nim zajmował pozycję dominująca. Szukał nawet akcji kończących, jednak pełen sił Gamrot umiejętnie się przed nimi bronił. Próbował nawet wstawać z rywalem na plecach, jednak przeciwnik szybko wracał do swojej ulubionej płaszczyzny. Pierwsza runda ewidentnie na konto Oliveiry.

W drugiej rundzie niewiele się zmieniało. Ponownie od pierwszych sekund presję narzucał Charles Oliveira. Polak próbował akcji w stójce, jednak to Brazylijczyk udanie zszedł po nogi i walka przeniosła się do parteru. Tym razem Oliveira wykorzystał chwilę nieuwagi Gamrota. Zajął pozycję za plecami i zapiął trójkąt nogami na korpusie. Z czasem przeszedł pod szyję i zapiął duszenie. Polakowi pozostało odklepać. Został poddany w drugiej rundzie. Porażka komplikuje sytuację Gamrota w UFC i znacznie oddala go od ewentualnej walki o pas mistrzowski.

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy