Hubert Hurkacz pewnie pokonał Aleksandra Szewczenkę, znakomicie otwierając półfinał United Cup. Spotkanie od początku do końca toczyło się pod dyktando reprezentanta Polski. Całe spotkanie potrwało niespełna godzinę i zakończyło się wynikiem 6:3, 6:2. Dzięki temu Polacy są już blisko awansu do wielkiego finału rozgrywek. W drugim pojedynku singlowym Iga Świątek zmierzy się z Jeleną Rybakiną. Jeżeli wygra, to biało-czerwoni po raz drugi z rzędu zagrają w finale.
Koncertowa gra Huberta Hurkacza
Półfinał Polska – Kazachstan rozpoczął się od meczu mężczyzn. Hubert Hurkacz (16. ATP) grał z Aleksandrem Szewczenko (78. ATP) i był faworytem. Do tej pory grali ze sobą trzy razy i za każdym razem wygrywał Polak. Ostatni raz w marcu 2024 roku w turnieju w Miami. Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla Hurkacza. Już przy pierwszej okazji przełamał swojego rywala i zbudował niewielką przewagę. Na tablicy wyników było 3:0. Jedno przełamanie wystarczyło do tego, aby Polak wygrał pierwszą partię 6:3. Serwował bardzo pewnie i Szewczenko nie miał ani jednego breakpointa.
Drugi set to kontynuacja świetnej gry tenisisty z Wrocławia. Tym razem początek był wyrównany. Tak było do stanu 2:2, gdy obaj wygrywali swoje podanie. Później jednak na korcie królował Hubert Hurkacz. Pewnie wygrał cztery kolejne gemy i szybko zamknął partię 6:2. Ponownie na przestrzeni całego seta rywal z Kazachstanu nie miał ani jednego breakpointa. Dla Polaka to czwarte zwycięstwo w karierze z Szewczenko. Całe spotkanie potrwało niespełna godzinę i Polacy zbliżyli się do awansu do finału United Cup.
Hubert Hurkacz (Polska) – Aleksandr Szewczenko (Kazachstan) 6:3, 6:2
Czas na Igę Świątek
Jako druga w naszej reprezentacji na korcie pojawi się Iga Świątek (2. WTA). Wiceliderka rankingu WTA zmierzy się z Jeleną Rybakiną (6. WTA). Jeżeli Polka wygra, to przypieczętuje awans Polski do wielkiego finału United Cup. Nie będzie łatwo. Do tej pory obie grały ze sobą dziewięć razy i nieco lepszy bilans ma tenisistka z Kazachstanu, która wygrała pięć razy. Ostatni raz obie mierzyły się w turnieju pokazowym World Tennis League, gdzie lepsza była Polka. Czy teraz pójdzie za ciosem?