Niezwykle pechowo układają się tegoroczne igrzyska olimpijskie w Pekinie dla Natalii Maliszewskiej. Nasza najlepsza zawodniczka w short tracku nie została dopuszczona do swojej koronnej konkurencji, czyli biegu na 500 metrów. Tym razem wystartowała na dystansie dwukrotnie dłuższym i choć bez problemu wygrała swój bieg kwalifikacyjny, to w ćwierćfinale zaliczyła upadek i odpadła. Młodsza Kamila Stormowska już po kwalifikacjach pożegnała się z rywalizacją. Mistrzynią olimpijską została Holenderka Suzanne Schulting.
Upadek Natalii Maliszewskiej po ataku w ćwierćfinale
Natalia Maliszewska wystąpiła w 7. biegów kwalifikacyjnym i dość spokojnie go wygrała. Na mecie wyprzedziła m.in. Rosjankę Ekaterinę Efremenkową i Kanadyjkę Alyson Charles. To dało jej awans do ćwierćfinałów i pozwoliło mieć nadzieję nawet na włączenie się do walki o medale.
Niestety bieg ćwierćfinałowy rozpoczął się nie pomyśli Polki, która musiała gonić rywalki i zdecydowała się na odważny atak, aby rzutem na taśmę awansować do półfinałów. Szarża ta zakończyła się upadkiem i ostatecznie Natalia Maliszewska dojechała na linię mety z dość dużą startą do pozostałych rywalek i na tym etapie pożegnała się z rywalizacją na 1000 metrów.
Kamila Stormowska ostatnia w biegu kwalifikacyjnym
Bardzo wyrównany przebieg miał 8. bieg kwalifikacyjny, w którym wystąpiła Kamila Stormowska. Ostatecznie Polka zajęła w nim ostatnie miejsce i nie awansowała dalej, choć do szczęścia zabrakło jej niespełna 0,2 sekundy. To dobry występ młodej panczenistki, która w Pekinie zbiera cenne doświadczenie, które powinno zaprocentować już na kolejnych igrzyskach za cztery lata.
Suzanne Schulting z olimpijskim złotem
Zgodnie z oczekiwaniami po złoty medal sięgnęła Holenderka Suzanne Schulting. Srebrny krążek wywalczyła Minjeong Choi z Korei Południowej, a brąz zawisł na szyi Belgijki Hanne Desmet. W wielkim finale wystąpiły także Amerykanka Kristen Santos i Włoszka Arianna Fontana.