Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów wygrały 3:2 w wyjazdowym spotkaniu Ligi Mistrzyń w Vasasem Obudą Budapeszt z Węgier. Choć to rzeszowianki były zdecydowanymi faworytkami tego starcia, to jednak przegrywały już 0:2 i rzutem na taśmę udało im się odwrócić losy tego pojedynku. Zwycięstwo w takich okolicznościach jest bardzo cenne, jednak szkoda straty punktu, która może być bardzo dotkliwa w końcowym układzie tabeli.
Rywal zaskoczył Developres
Developres Rzeszów przystępował do meczu drugiej kolejki Ligi Mistrzyń w dobrych humorach. W pierwszej kolejce siatkarki polskiego zespołu bez większych problemów pokonały 3:0 Volley Mulhouse Alsace z Francji. Teraz pojechały do stolicy Węgier na mecz z tamtejszym Vasas Obuda. Podopieczne Stephane Antigi miały wygrać za trzy punkty, jednak rywalki od razu je zaskoczyły. Początek meczu układał się zdecydowanie lepiej dla gospodyń, które grały uważnie w obronie i skutecznie w ataku. Dzięki temu w drugiej części pierwszego seta wypracowały sobie kilka punktów przewagi i partię nieoczekiwanie wygrały 25:20. Wydawało się, że w drugim secie wszystko wraca do normy. Teraz to rzeszowianki prowadziły kilkoma punktami. Niestety w końcówce dały się dogonić i seta na przewagi ponownie wygrały siatkarki z Węgier. Było 2:0.
Udany pościg rzeszowianek
Na szczęście pozostała część meczu układała się po myśli zespołu z Rzeszowa. Siatkarki Developresu zaczęły dominować na boisku i uspokoiły grę. Im bardziej się napędzały, tym więcej błędów popełniały rywalki. W efekcie kolejne trzy sety wyraźnie wygrał zespół z Polski i przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Sety kończyły się kolejno 25:20, 25:20 i 15:9. Na swój dobry poziom wróciły wówczas m.in.: Jelena Blagojević, Weronika Szlagowska, Anna Obiała, czy też Magdalena Jurczyk. Zwycięstwo 3:2 w takich okolicznościach cieszy, jednak stracony punkt może wiele znaczyć w ostatecznym rozrachunku. Developres Rzeszów po dwóch kolejkach ma 5 punktów w tabeli. O pierwsze miejsce w grupie będzie rywalizował z najlepszym zespołem na świecie Prosecco Doc Imoco Conegliano z Włoch. Kolejny mecz Developres zagra 10 stycznia przed własną publicznością z włoską drużyną, w której na co dzień występuje Joanna Wołosz.
Vasas Obuda Budapeszt – Developres Bella Dolina Rzeszów 2:3 (25:20, 26:24, 20:25, 20:25, 9:15)