Jeremy Sochan zakończył rok 2022 w efektownym stylu. Indywidualnie zaprezentował się świetnie w starciu jego San Antonio Spurs z Dallas Mavericks. Ostatecznie zespół Polaka minimalnie przegrał 125:126, jednak sam Sochan zanotował świetne liczby. Zdobył aż 20 punktów, do których dołożył sześć zbiórek i dwie asysty przy trafieniach kolegów. Należał do najlepszych zawodników w swojej drużynie.
Sochan vs Doncić
W meczu z Dallas Mavericks Jeremy Sochan miał bardzo trudne zadanie. Zaledwie 19-letni reprezentant Polski rywalizował bezpośrednio z Luką Donciciem ze Słowenii. Bezsprzecznie to jedna z największych gwiazd w lidze NBA i udowodnił to w starciu ze Spurs. Sochan nie mógł znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego Słoweńca, a ten trafiał z dużą regularnością. Ostatecznie zdobył aż 51 punktów i poprowadził Dallas Mavericks to szóstego zwycięstwa z rzędu.
Dobre liczby Sochana
Choć San Antonio Spurs przegrało, to jednak polskich kibiców cieszyć mogą dobre liczby Sochana. Jeremy rzucił w tym meczu 20 punktów. Do tego zebrał sześć piłek pod oboma koszami oraz zanotował dwie asysty. To wszystko w 33 minuty gry. Polak był drugim najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu. Z drugiej strony nie był w stanie zatrzymać Doncicia, to sprawia, że przy jego występie należy również postawić mały minus. Jeremy Sochan mógł zostać bohaterem. Najpierw wykorzystał dwa rzuty wolne i doprowadził do wyniku 123:124. Później zanotował bardzo ważny przechwyt i dwutaktem chciał zdobyć punkty. Niestety oddał niecelny rzut na kilkanaście sekund przed końcem meczu. Gdyby trafił, to Spurs wyszliby na prowadzenie i mogliby wygrać całe spotkanie. Tak się jednak nie stało. Mimo wszystko dla Sochana był to dobry indywidualny występ.
San Antonio Spurs – Dallas Mavericks 125:126 (30:32, 34:36, 29:35, 32:23)
Kolejne spotkanie zespół Polaka rozegra w nocy z 2 na 3 stycznia czasu polskiego. Tym razem zmierzą się na wyjeździe z Brooklyn Nets. To druga drużyna Konferencji Wschodniej, która notuje świetną passę 11. zwycięstw z rzędu. Przed Spurs niezwykle trudne zadanie, jeżeli w hali rywali chcą im się przeciwstawić.
OBSERWUJ NAS W GOOGLE NEWS, ABY BYĆ NA BIEŻĄCO!
