Paweł Stępień doczekał się wielkiej walki. Legitymujący się dobrym bilansem 18-0-1, 12 KO polski pięściarz już 11 marca w Liverpoolu zmierzy się z byłym mistrzem świata Callumem Smithem (29-1, 21 KO). Zdecydowanym faworytem starcia wagi półciężkiej będzie Anglik. Paweł Stępień stanie przed największym wyzwaniem w karierze i jeżeli sensacyjnie pokona rywala, to może doczekać się walki o mistrzostwo świata.
Ogromne wyzwanie przed Pawłem Stępniem
Nie ma co ukrywać, że zdecydowanym faworytem marcowego pojedynku będzie 32-letni Callum Smith. Do tej pory na zawodowym ringu przegrał tylko raz, a mierzył się z naprawdę klasowymi przeciwnikami. Nie przez przypadek w przeszłości Smith dzierżył pas federacji WBC w kategorii średniej. W ostatnim pojedynku Anglik rozbił Francuza Mathieu Bauderlique’a i potwierdził swoje mistrzowskie aspiracje w wadze półciężkiej. Jeżeli jednak niepokonany Paweł Stępień chce wskoczyć na najwyższy poziom i otrzymać szansę walki o mistrzostwo świata, to musi mierzyć się z przeciwnikami pokroju Smitha. Choć w dorobku Polaka brakuje starć z tak renomowanymi rywalami, to jednak w końcu doczekał się swojej wielkiej szansy. Callum Smith ewentualną wygraną ze Stępniem chce przypieczętować swoją nominację do walki o mistrzostwo świata WBC w kategorii półciężkiej z Arturem Beterbijewem.
Pojedynek w Liverpoolu
Starcie Pawła Stępnia z Callumem Smithem będzie walką wieczoru gali w angielskim Liverpoolu, która odbędzie się 11 marca. Do tego czasu niewiele ponad miesiąc i czas na kluczowy etap przygotowań i rozpoznanie przeciwnika. O zakontraktowaniu tego hitowego pojedynku poinformowano w mediach społecznościowych za pośrednictwem Knockout Promotions, czyli promotora Pawła Stępnia. Bez dwóch zdań będzie to jeden z najważniejszych bokserskich pojedynków z udziałem reprezentanta Polski w całym 2023 roku. Paweł Stępień pozostaje niepokonany na zawodowych ringach i plasuje się w czołowej 15. rankingów najważniejszych federacji na świecie.