STS KOD PROMOCYJNY

Halvor Egner Granerud wygrał kwalifikacje do drugiego konkursu w Lahti. Kamil Stoch i Dawid Kubacki w czołówce

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaSporty zimoweSkoki narciarskieHalvor Egner Granerud wygrał kwalifikacje do drugiego konkursu w Lahti. Kamil Stoch...

Za nami kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego w skokach narciarskich w fińskim Lahti. Najlepszy w nich był Norweg Halvor Egner Granerud, który wygrał ze sporą przewagą z Austriakiem Manuelem Fettnerem i Słoweńcem Ziga Jelarem. Dobrym prognostykiem przed rozpoczęciem konkursu mogą być 6. miejsce Kamila Stocha i 7. miejsce Dawida Kubackiego. Ostatecznie do konkursu awansował komplet sześciu biało-czerwonych, którzy powalczą o awans do drugiej serii i zajęcie wysokich miejsc na skoczni w Lahti. 

Polacy awansowali w komplecie

Pierwszy z Polaków na belce startowej pojawił się młody Kacper Juroszek. W swojej próbie uzyskał odległość 119,5 metra i z notą 115,3 punktów zajął wysokie 21. miejsce w kwalifikacjach. Niedługo po nim skakał zdecydowanie bardziej doświadczony Stefan Hula, który skoczył 109,5 metra i szczęśliwie awansował z 48. miejsca z notą 99,9 punktów. W pierwszej serii zobaczymy także pechowca z konkursu drużynowego, czyli Pawła Wąska. Młody Polak skoczył 113,5 metra i z notą 106,6 punktów zajął 3. miejsce.

Znakomicie w kwalifikacjach spisali się Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Pierwszy z nich skoczył 122,5 metra i zajął 7. miejsce z notą 129,4 punktów. Pozycję wyżej z notą wyższą o 0,1 punktu zajął Kamil Stoch. Polak skoczył 121,5 metra. Nieco gorzej poszło trzeciemu w pierwszym konkursie indywidualnym Piotrowi Żyle. Polak uzyskał zaledwie 115,5 metra, zdobył 114,9 punktów i zakończył kwalifikacje na 22. miejscu. 

Granerud najlepszy w kwalifikacjach

Zdecydowanie najlepszy w kwalifikacjach był Norweg Halvor Egner Granerud, który skoczył 128 metrów. Drugie miejsce zajął doświadczony Austriak Manuel Fettner, a trzecie miejsce Słoweniec Ziga Jelar. Piąte miejsce zajął zwycięzca piątkowego konkursu Austriak Stefan Kraft, a na dziesiątym miejscu skończył lider Pucharu Świata Niemiec Karl Geiger. Dużą niespodzianką jest fakt, że do pierwszej serii konkursu nie awansowali m.in. Norweg Daniel Andre Tande, Słoweniec Lovro Kos i Japończyk Naoki Nakamura. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...