Polacy coraz bliżej awansu na MŚ w futsalu. Wygrana 7:2 z Belgami

Reprezentanci Polski w futsalu rozegrali świetny mecz i wygrali aż 7:2 z Belgami w ramach fazy grupowej rundy elitarnej eliminacji do mistrzostw świata. Podopieczni Błażeja Korczyńskiego zdominowali rywali i zasłużenie sięgnęli po komplet punktów. Dzięki temu odnieśli drugie zwycięstwo w eliminacjach i pozostają w grze o awans. Spotkanie rozegrano w Hali Widowiskowo-Sportowej w Mielcu. Już 11 października odbędzie się rewanż, który zostanie rozegrany w Belgii. 

Wielki mecz Polaków w Mielcu 

Biało-czerwoni rywalizują w fazie grupowej rundy elitarnej, która zadecyduje o awansie do mistrzostw świata w futsalu. Na początek zmagań Polacy przegrali z Serbami, jednak później odnieśli cenne wyjazdowe zwycięstwo z Ukrainą. W trzecim meczu w Mielcu podejmowali Belgów. Nasi reprezentanci byli faworytami i potwierdzili to na boisku. Już po 12. minutach gry było 2:0, gdy najpierw do własnej bramki trafił Gréllo, a później wynik podwyższył Mateusz Mrowiec. W 15. minucie Ibrahim Adnane zdobył kontaktową bramkę. Polacy jednak poszli za ciosem i w końcówce pierwszej połowy było już 4:1 po trafieniach Pawła Kaniewskiego i Mikołaja Zastawnika. 

Druga połowa rozpoczęła sie dobrze dla biało-czerwonych, gdy w 33. minucie gola samobójczego strzelił Thibeau Dochez. Było 5:1. W 37. minucie drugą bramkę dla Belgów zdobył Marvin Ghislandi. Końcówka spotkania w Mielcu należała jednak do Polaków. Najpierw na 6:2 trafił Tomasz Kriezel, a później wynik spotkania na 7:2 ustalił Mikołaj Zastawnik. Biało-czerwoni odnieśli przekonujące zwycięstwo i zachowali szansę na awans na mistrzostwa świata. 

Polska – Belgia 7:2 (4:1)

Za kilka dni rewanż w Belgii 

Polacy nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek. Wszystko dlatego, że już w środę 11 października rozegrają spotkanie rewanżowe z Belgami. Mecz odbędzie się w Roosdaal. Po trzech meczach w grupie B Polacy mają na koncie dwa zwycięstwa i sześć punktów. Belgowie do tej pory zdobyli tylko jeden punkt po remisie z Serbami. Liczymy na to, że podopieczni Błażeja Korczyńskiego pójdą za ciosem i odniosą kolejne zwycięstwo.