Reprezentacja Polski spotkała się z Izraelem w ramach meczu eliminacji mistrzostw Europy U-21. Pojedynek zakończył się remisem 2:2. Bramki zdobyli Adrian Benedyczak oraz Jakub Kamiński. Podopieczni selekcjonera Macieja Stolarczyka pozostali na trzecim miejscu w tabeli.
Nerwowy początek
Początek spotkania nie należał do udanych dla polskiej reprezentacji U-21, która popełniała sporo błędów, przez co rywale dochodzili do groźnych sytuacji. Na szczęście dla selekcjonera Macieja Stolarczyka i jego podopiecznych, ci nie potrafili skorzystać z prezentów, oferowanych przez biało-czerwoną defensywę. W 10. minucie losy pojedynku nieco się odwróciły, a Adrian Benedyczak po zagraniu Kacpra Kozłowskiego zdobył swoją piątą bramkę w tych eliminacjach. Polacy wyszli na prowadzenie. Rywale szybko chcieli odpowiedzieć, jednak między słupkami znajdował się czujny Cezary Miszta.
Bramki w drugiej połowie
Zdecydowanie ciekawiej było w drugiej połowie. Niedługo po zmianie stron do wyrównania doprowadził Liel Abada. Polacy chcieli się jak najszybciej zrehabilitować, lecz znów zaczęli popełniać sporo błędów, co poskutkowało stratą drugiej bramki. Biało-czerwoni nie podłamali się i zamierzali odrobić straty. W 78. minucie udało się to Jakubowi Kamińskiemu. Rezultat spotkania nie uległ już zmianie do ostatniego gwizdku arbitra.
Po podziale punktów z Izraelem, Polaków czeka domowy mecz z Węgrami w Zabrzu, zaplanowany na 29 marca na godzinę 16:00. Aktualnie reprezentacja Polski U-21 zajmuje trzecie miejsce w tabeli.
Izrael – Polska 2:2 (0:1)
Bramki: Abada (50), Gandelman (73) – Benedyczak (10), Kamiński (78)
Polska: Miszta – Gruszkowski (80. Białek), Piątkowski, Mosór, Kiwior – Zalewski (69. Fornalczyk), Poręba (89. Lederman), Kozłowski (80. Żurawski), Kamiński, Karbownik (70. Skóraś) – Benedyczak.