STS KOD PROMOCYJNY

King Szczecin – Filou Ostenda 73:84. Fatalna sytuacja wicemistrzów Polski

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaKoszykówkaKing Szczecin – Filou Ostenda 73:84. Fatalna sytuacja wicemistrzów Polski

Niestety King Szczecin doznał trzeciej porażki w tegorocznej Lidze Mistrzów. Tym razem przed własną publicznością wicemistrzowie Polski przegrali 73:84 z Filou Ostenda z Belgii. To oznacza, że na półmetku zmagań grupowych zajmują ostatnie miejsce w grupie B i trudno wierzyć w to, że włączą się do walki o awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. Mecz o wszystko zagrają 5 listopada w Ostendzie, gdzie muszą wysoko wygrać. Przed nimi trudne zadanie. 

Nieudana trzecia kwarta przesądziła losy meczu

Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że podopieczni Arkadiusza Miłoszewskiego nie są faworytami do wygrania grupy B koszykarskiej Ligi Mistrzów. Liczyliśmy jednak na to, że powalczą o awans do kolejnej rundy. Na otwarcie przegrali u siebie z tureckim Petkim Spor. Później przyszła wyjazdowa porażka z Unicają Malaga, czyli jednym z faworytów do końcowego triumfu w Lidze Mistrzów. Niezwykle ważny mecz rozegrano we wtorkowy wieczór w Szczecinie. Tam King podejmował Filou Ostenda.

Początek spotkania był bardzo zacięty. Lepiej weszli w nie gospodarze, którzy w pewnym momencie wyszli na 10:3. Rywale jednak szybko się otrząsnęli i to oni po pierwszej kwarcie prowadzili 18:17. W drugiej Belgowie przejęli inicjatywę i to oni wyszli na wysokie prowadzenie 35:26. Wtedy przebudził się King. Podopieczni Miłoszewskiego zniwelowali straty i do przerwy przegrywali już tylko 40:42. Dawało to nadzieje na dobry wynik. Niestety w trzeciej kwarcie rywale z Ostendy kontynuowali dobrą grę. Wyraźnie ją wygrali i prowadzili 61:52. Ostatni fragment gry to spokojna gra przyjezdnych. Kontrolowali wynik i dołożyli kolejne dwa oczka przewagi. Belgowie wygrali 84:73 i mocno skomplikowali sytuację wicemistrzów Polski. Najwięcej punktów dla Kinga rzucili: Kassim Nicholson (20), Aleksander Dziewa (13) i Teyvon Myers (13). 

King Szczecin – Filou Ostenda 73:84 (17:18, 23:24, 12:19, 21:23)

Kolejny mecz Kinga w Europie dopiero 5 listopada

Koszykarze Kinga Szczecin kolejny mecz w Lidze Mistrzów rozegrają dopiero 5 listopada. Wówczas czeka ich niezwykle ważny pojedynek wyjazdowy z Filou Ostenda. Jeżeli chcą zachować szanse na awans, to muszą wysoko wygrać. Niestety pierwszy mecz rozegrany w Szczecinie nie daje zbyt wielu powodów do optymizmu. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...