Dziki Warszawa odniosły kolejne cenne zwycięstwo w rozgrywkach European North Basketball League. Tym razem na wyjeździe pokonały estońską drużynę Tartu Ulikool. Spotkanie zakończyło się wynikiem 79:65. Dla warszawian to czwarte zwycięstwo w ich debiucie w europejskich pucharach. Dzięki temu zbliżyli się do upragnionego awansu. Dziki do zwycięstwa poprowadził Nick Mcglynn, który rzucił 26 punktów.
Zadecydowała druga połowa
Ten sezon jest wyjątkowy dla koszykarzy Dzików Warszawa. Klub ten po raz pierwszy gra w europejskich pucharach. Występuje w European North Basketball League. Po pierwszych pięciu kolejkach miał bilans 3:2. Ostatni mecz jednak warszawianie przegrali z Newcastle Eagles i chcieli się przełamać. Udali się na wyjazdowe starcie z Tartu Ulikool z Estonii.
Mecz od początku był bardzo ciekawy. Lepiej weszli w nie koszykarze Dzików, dzięki czemu po pierwszej kwarcie prowadzili 20:15. Gospodarze szybko się poprawili i w drugiej kwarcie umiejętnie zmniejszali straty. Na przerwę schodzili przy wyniku 34:35 na korzyść zespołu z Warszawy. Zapowiadało to spore emocje po przerwie. Tych jednak nie było. Zawodnicy Krzysztofa Szablowskiego przyspieszyli. W trzeciej kwarcie zyskali znaczną przewagę. W pewnym momencie na tablicy wyników było już 13 punktów przewagi. Przed ostatnią kwartą Dziki prowadziły 61:51. Ostatni fragment meczu to kontynuacja dobrej gry. Warszawianie pewnie wygrali 79:65. Najwięcej punktów rzucili: Nick Mcglynn (26), Janari Joesaar (16) i Andre Wesson (14).
Tartu Ulikool – Dziki Warszawa 65:79 (15:20, 19:15, 17:26, 14:18)
Awans na wyciągnięcie ręki
Do końca fazy grupowej ENBL pozostały już tylko dwa mecze. Dziki Warszawa mają na wyciągnięcie ręki awans do ćwierćfinału. Zajmują trzecie miejsce w grupie A. Potrzebują jednak zwycięstw. Kolejne spotkanie w rozgrywkach zagrają 8 stycznia, gdy na wyjeździe ich rywalem będzie Spartak Pleven z Bułgarii. Drużyna ta przegrała do tej pory wszystkie mecze. Jeżeli Dziki wygrają, to mogą przypieczętować awans do fazy pucharowej European North Basketball League.
OBSERWUJ NAS W GOOGLE NEWS, ABY BYĆ NA BIEŻĄCO!
