Wszystko wskazuje na to, że Cezary Oleksiejczuk ponownie zawita do oktagonu organizacji UFC już w sierpniu. Polak zadebiutuje wówczas w nowej kategorii wagowej – do 84 kilogramów. Jego rywalem będzie dobrze znany za oceanem Sam Alvey.
Debiut w nowej kategorii wagowej
Dla naszego reprezentanta sierpniowa konfrontacja będzie inauguracyjnym występem w kategorii średniej. Wcześniej Michał Oleksiejczuk (16-5, 1 NC) występował nominalnie w kategorii półciężkiej, jednak po przegranej walce w Dustinem Jacobym, w marcu tego roku, postanowił sprawdzić się w nowej dywizji.
Rywalem słynny Sam Alvey
Przeciwnikiem Michała Oleksiejczuka ma być Sam Alvey (33-17-1, 1 NC), zawodnik słynący w Stanach Zjednoczonych z niechlubnego rekordu. Amerykanin po raz ostatni odnotował zwycięstwo w styczniu 2018 roku, a więc ponad cztery lata temu, a mimo wszystko w dalszym ciągu jest zawodnikiem UFC. Nie udało mu się wygrać w swoich ostatnich ośmiu pojedynkach, w których siedmiokrotnie okazywał się gorszy od swoich oponentów, a raz sędziowie orzekli remis. Atutem Alveya z pewnością jest doświadczenie, jednak mimo to potyczka z nim nie powinna dla Oleksiejczuka dużym wyzwaniem.