STS KOD PROMOCYJNY

Gole Lewandowskiego, debiut Szczęsnego i występy innych Polaków. Podsumowanie weekendu

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaPiłkarze za granicąGole Lewandowskiego, debiut Szczęsnego i występy innych Polaków. Podsumowanie weekendu

W ten weekend w najlepszych ligach europejskich oglądaliśmy występy Polaków. W Hiszpanii rozegrano rundę Pucharu Króla. Dublet ustrzelił Lewandowski, a upragniony debiut w FC Barcelonie zanotował Wojciech Szczęsny. Biało-czerwonych oglądaliśmy też w Anglii, Francji, Turcji i Włoszech. Jak im poszło? Zapraszamy na podsumowanie weekendu w wykonaniu polskich piłkarzy. 

Lewandowski rozpoczął strzelanie. Szczęsny wskoczył do bramki 

Weekend w Hiszpanii stał pod znakiem meczów 1/16 finału Pucharu Króla. Doszło do historycznej sytuacji, ponieważ dwóch Polaków wybiegło w pierwszym składzie FC Barcelony. Wojciech Szczęsny zachował czyste konto, a Robert Lewandowski strzelił dwa gole, otwierając swój dorobek w 2025 roku. FC Barcelona wygrała 4:0 z UD Barbastro i awansowała do 1/8 finału. W piątek 3 stycznia na boisku oglądaliśmy Kamila Jóźwiaka, który wszedł pod koniec regulaminowego czasu gry meczu Granada – Getafe. Polak rozegrał jeszcze całą dogrywkę, jednak jego drużyna przegrała 0:1. 

Matty Cash lepszy w polskim meczu w Premier League

W angielskiej Premier League oglądaliśmy polski mecz. Aston Villa z Matty Cashem podejmowała Leicester City z Jakubem Stolarczykiem w bramce. Obaj rozegrali pełne 90 minut. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem The Villans 2:1. Cały mecz w Southampton rozegrał Jan Bednarek, jednak najsłabsza drużyna w lidze przegrała 0:5 z Brentford. Brighton zremisowało 1:1 z Arsenalem, a cały mecz na ławkach rezerwowych swoich drużyn spędzili Jakub Moder i Jakub Kiwior. Poza kadrą West Hamu United pozostaje Łukasz Fabiański, który wraca do zdrowia po urazie głowy. Młoty przegrały 1:4 z Manchesterem City.  

Polacy bez liczb we Włoszech

Tym razem bez liczb kolejkę zakończyli biało-czerwoni we włoskiej Serie A. Paweł Dawidowicz był pewnym punktem obrony Hellas Werona. Jego zespół bezbramkowo zremisował z Udinese, a Polak zebrał bardzo dobre oceny. Dwóch Polaków weszło z ławki w starciu Torino z Parmą. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, a swoje minuty otrzymali Karol Linetty i Adrian Benedyczak. Sebastian Walukiewicz spotkanie oglądał z poziomu ławki rezerwowych. 

Całe mecze na ławkach rezerwowych swoich drużyn spędzili: Matuesz Wieteska (Cagliari, 2:1 z Monzą), Filip Marchwiński (Lecce, 0:0 z Genoą) i Nicola Zalewski (AS Roma, 2:0 z Lazio). Poza kadrami swoich drużyn pozostaje Szymon Żurkowski (Empoli, 1:1 z Venezią).

W weekend rozegrano też półfinały Superpucharu Włoch. Inter Mediolan wygrał 2:0 z Atalantą, a Piotr Zieliński spędził mecz na ławce. Juventus przegrał 1:2 z AC Milan, a Arkadiusz Milik nie znalazł się w kadrze meczowej z powodu kontuzji. Finał Inter – Milan już w poniedziałek 6 stycznia. Piotr Zieliński ma szansę na pierwsze trofeum w nowych barwach

Nieudany początek roku w wykonaniu Frankowskiego w Ligue 1

Po przerwie granie wznowiono również we francuskiej Ligue 1. Powodów do zadowolenia nie ma Przemysła Frankowski. Jego RC Lens przegrało u siebie 0:1 z Toulouse. Polak rozegrał 90 minut. W piątek 3 stycznia wygrało OGC Nice Marcina Bułki. Polski bramkarz rozegrał pełne 90 minut, a jego ekipa wygrała 3:2 z Rennes. AS Monaco Radosława Majeckiego przegrało 0:1 z PSG w Superpucharze Francji, a Polaka zabrakło w kadrze z powodu urazu.

Występy Polaków w tureckiej Super Lig

Polaków oglądaliśmy też w tureckiej Super Lig. Krzysztof Piątek rozegrał 90 minut w wyjazdowym meczu Basaksehiru z Adaną Demirspor. Ekipa Polaka wygrała 1:0, a on zachował pozycję lidera klasyfikacji strzelców. Tylko kwadrans od Jose Mourinho otrzymał Sebastian Szymański. Fenerbahce wygrało 2:1 z Hataysporem i utrzymuje drugie miejsce w lidze. Niestety strata do Galatasaray to aż osiem punktów. 

Jakub Słowik nie zatrzymał Alanyasporu i jego Konyaspor przegrał 1:2. Bolesnej porażki doznał Antalyaspor z Jakubem Kałuzińskim na środku pomocy. U siebie ulegli aż 1:4 Eyupsporowi, a Polak był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. Mateusz Lis dwoił się i troił, jednak nie powstrzymał Galatasaray. Jego Goztepe po walce przegrało 1:2. Pełne spotkanie w barwach Gaziantepu rozegrał Kacper Kozłowski, a jego drużyna zremisowała na wyjeździe 2:2 z Kasimpasą. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...