Robert Lewandowski strzelił swoją premierową bramkę w Superpucharze Hiszpanii. Polak trafił do siatki w meczu z Betisem Sewilla, który ostatecznie rozstrzygnął się dopiero w rzutach karnych. Tam kapitan reprezentacji Polski również był skuteczny, a FC Barcelona awansowała do finału. Tam zmierzy się z Realem Madryt, który wcześniej w półfinale po rzutach karnych poradził sobie z Valencią. Turniej rozgrywany jest w Arabii Saudyjskiej.
Remis 1:1 w regulaminowym czasie gry
Po niemal dwóch tygodniach Robert Lewandowski powrócił do gry w FC Barcelonie. O ile w hiszpańskiej La Liga pauzuje z powodu kary za czerwoną kartkę, o tyle w Superpucharze Hiszpanii może grać bez żadnych przeszkód. Już tradycyjnie turniej o to trofeum rozgrywany jest poza Hiszpanią w Arabii Saudyjskiej. Polak wybiegł w pierwszym składzie Barcelony na mecz z Betisem Sewilla i jeszcze przed przerwą wpisał się na listę strzelców. W 40. minucie wykorzystał podanie Ousmane Dembele i na raty pokonał Claudio Bravo.
Barcelona prowadziła do 77. minuty, kiedy po składnej akcji Betisu do siatki trafił Francuz Nabil Fekir. Zaledwie cztery minuty później Barcelona cieszyła się z kolejnej bramki Roberta Lewandowskiego, jednak po analizie VAR nie została ona uznana. W tej akcji była pozycja spalona. Regulaminowe 90 minut gry zakończyło się remisem 1:1.
Po dogrywce 2:2
Podopieczni Xaviego szybko rozpoczęli strzelanie w dogrywce. Już w 93. minucie gry po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzałem z linii pola karnego bramkę zdobył Ansu Fati. Ostatecznie gracze Barcelony cieszyli się z prowadzenia przez niespełna osiem minut. W 101. do wyrównania doprowadził Loren Moron. Dogrywka zakończyła się wynikiem 2:2 i mieliśmy rzuty karne.
Rzuty karne dla Barcelony
Ostatecznie FC Barcelona awansowała po rzutach karnych. W zespole tym pierwszą jedenastkę pewnie strzelił Robert Lewandowski. Dla Barcelony trafiali również Franck Kessie, Ansu Fati i Pedri. U rywali z jedenastu metrów spudłowali Juanmi i William Carvalho, dzięki czemu to ekipa Xaviego awansowała do finału Superpucharu Hiszpanii. Tam 15 stycznia zagra z Realem Madryt.