STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Najlepsi bramkarze w historii Arsenalu

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaNajlepsi bramkarze w historii Arsenalu

W dziejach Arsenalu nie brakowało bramkarzy, którzy przez lata zajmowali miejsce między słupkami, pomagając drużynie w odnoszeniu sukcesów. Wielu z nich należało do najlepszych golkiperów w historii Premier League i do dziś wspominani są przez kibiców. Absolutną legendą przełomu XX i XXI wieku był David Seaman, który przez wielu uznawany jest za najlepszego bramkarza Kanonierów w historii. Kto jeszcze zasługuje na uznanie? Oto nasz ranking czołowych golkiperów The Gunners.

Najlepsi bramkarze Arsenalu

Historia Arsenalu sięga 1886 roku. Przez około 140 lat w zespole tym nie brakowało wybitnych bramkarzy, którzy przez lata stanowili o szczelności linii defensywnej i stanowili inspirację dla młodych piłkarzy. Nie zawodzili w wielkich imprezach i prowadzili Kanonierów do triumfów w lidze, krajowym pucharze czy spektakularnych występów w Europie. Oto nasze TOP 10 golkiperów Arsenalu, którzy byli prawdziwymi postrachami dla napastników drużyn przeciwnych.

Zakład bez ryzyka 100 zł za obstawianie meczów Premier League

Bonus dla czytelników

Bonus do aktywacji w wysokości 100 zł na obstawianie meczów w hiszpańskiej lidze. Kod: STS100

Pokaż warunki promocji
  • warunki wzięcia udziału w akcji promocyjnej: założyć internetowe konto do zawierania zakładów wzajemnych z kodem STS100
  • dokonać wpłaty pierwszego depozytu i dokonać zawarcia pierwszego zakładu SOLO lub AKO z oferty przedmeczowej, lub live
  • jeden uczestnik może otrzymać tylko jeden zwrot w ramach akcji
  • uczestnik może wziąć udział tylko w jednej akcji zakład bez ryzyka

Warto zapoznać się z regulaminem akcji.

David Seaman

Pierwsza miejsce w naszym rankingu zajmuje największa legenda bramkarska Arsenalu, czyli Anglik David Seaman. Między słupkami The Gunners rozegrał 563 mecze. Zachował aż 325 czystych kont, co jest absolutnym rekordem. Do Arsenalu trafił w 1990 roku z Queens Park Rangers i grał tam do 2003 roku. Od razu zajął miejsce w bramce i długo nie oddawał bluzy z numerem 1. Jego charakterystyczny kucyk i wąsy stały się znakiem rozpoznawczym. Najlepiej spisywał się na linii oraz w sytuacjach sam na sam. Jednocześnie zachowywał spokój podczas gry nogami oraz w pojedynkach powietrznych. Pod tym względem był golkiperem kompletnym. W barwach Arsenalu osiągał takie sukcesy jak:

  • 3 x mistrzostwo Anglii,
  • 4 x Puchar Anglii,
  • 3 x Tarcza Wspólnoty,
  • 1 x Puchar Ligi Angielskiej,
  • 1 x Puchar Zdobywców Pucharów.

Jack Kelsey

W latach 50. i 60. pewnym punktem w bramce Arsenalu był wychowanek Jack Kelsey. Całą karierę spędził w klubie z północnego Londynu. Rozegrał dla niego 334 mecze, co jest drugim wynikiem wśród golkiperów. Charakteryzował się elegancką i skuteczną grą. Dobrze czytał grę i był jednym z tych bramkarzy, którzy wyprzedzali swoją epokę pod kątem wychodzenia na przedpole. Kibice cenili go za oddanie klubowi oraz refleks i spokój nawet w najtrudniejszych momentach. Trafił na okres, w którym Arsenal był już po swojej złotej erze i nie odnosił zbyt wielu sukcesów. W każdym meczu dawał jednak z siebie wszystko.

  • 1 x mistrzostwo Anglii,
  • 1 x Tarcza Wspólnoty.

Czytaj więcej:


Pat Jennings

Podium uzupełnia Pat Jennings, który w 1977 roku przeniósł się do Arsenalu z lokalnego rywala Tottenhamu. Występował łącznie przez osiem lat. W tym czasie uzbierał 316 spotkań. Pod tym względem plasuje się na trzeciej lokacie wśród wszystkich golkiperów Kanonierów. Irlandczyk z północy słynął z reflesku i dużej pewności siebie. Dobrze spisywał się na przedpolu, wyłapując dośrodkowania rywali. Do tego nawet w najtrudniejszych sytuacjach pozostawał opanowany, dając niezbędne wsparcie kolegom z linii defensywnej. Jedynym sukcesem Jenningsa w Arsenalu był Puchar Anglii w 1979 roku. Zdecydowanie więcej trofeów zdobywał w barwach Tottenhamu, jednak do dziś jego nazwisko dużo znaczy dla fanów futbolu obu ekip.

Bob Wilson

Niezwykle ważnym bramkarzem dla kibiców Arsenalu był Bob Wilson. Do klubu dołączył w 1963 roku z Wolverhampton i pozostał w nim do końca swojej kariery w 1974 roku. W tym czasie rozegrał 289 oficjalnych spotkań. Szkot szybko zaskarbił sobie przychylność fanów, ponieważ nie zawodził. Po zakończeniu kariery sportowej aktywnie udzielał się w mediach. Jako bramkarz niemal z marszu stał się pewnym punktem zespołu. Umiejętnie dyrygował grą defensywy. Ceniony był za profesjonalizm i walkę do końca w każdej sytuacji. Stał się jednym z symboli metamorfozy Arsenalu w latach 60. i 70., gdy po dłuższym okresie bez trofeum Kanonierzy powrócili do grona czołowych drużyn w Anglii. Na swoim koncie zapisał trzy znaczne trofea:

  • 1 x mistrzostwo Anglii,
  • 1 x Puchar Anglii,
  • 1 x Puchar Zdobywców Pucharów.

George Swindin

Pewnym punktem między słupkami Arsenalu w latach 1936-1954 był George Swindin. W północnym Londynie spędził prawie dwie dekady. Później przeniósł się do Peterborough, aby po roku zakończyć karierę. Odnotowano mu 287 oficjalnych spotkań. Niestety wpływ na jego karierę miała II wojna światowa, która na kilka lat zawiesiła rozgrywki sportowe. Po jej zakończeniu dalej utrzymywał wysoką formę i pewność siebie w pojedynkach z napastnikami drużyn przeciwnych. Znakomicie potrafił wyczuć ich intencje, wielokrotnie stając się bohaterem ważnych meczów, w tym derbów Londynu z Chelsea. Jako gracz Arsenalu George Swindin nigdy nie został mistrzem kraju, jednak na koncie zapisał Puchar Anglii oraz dwie Tarcze Wspólnoty.

John Lukic

Piękną historię w Arsenalu pisał też Anglik John Lukic. W 1983 roku trafił do Londynu z Leeds United. Łącznie w barwach Kanonierów grał w latach 1983-1990 i 1996-2001. W tym drugim okresie pełnił rolę zmiennika dla Davida Seamana. Lukic karierę zakończył w Kanonierach, dla których rozegrał 284 mecze, co daje mu szóste miejsce wśród bramkarzy. Ceniony był za to, że nie zawodzi. Wielokrotnie siadał na ławce, jednak zakasał rękawy i zawsze dawał z siebie wszystko. Dzięki temu przez kilka sezonów bronił jako klubowa jedynka. Imponował refleksem i rzadko popełniał błędy. Z Arsenalem świętował wiele sukcesów, w tym m.in.:

  • 2 x mistrzostwo Anglii,
  • 1 x Puchar Anglii,
  • 1 x Tarcza Wspólnoty,
  • 1 x Puchar Ligi Angielskiej.

Jens Lehmann

Czas na nazwisko lepiej znane współczesnym kibicom. W gronie czołowych golkiperów Arsenalu nie mogło zabraknąć Niemca Jensa Lehmanna. Do Kanonierów dołączył w 2003 roku z Borussii Dortmund i przez wiele lat nie oddawał miejsca między słupkami. Przyszedł jako zastępstwo dla odchodzącego z klubu Seamana. Arsene Wenger się nie pomylił. Niemiec od początku gwarantował wysoką jakość. Znany był z Agresywnej i bezkompromisowej gry. Dobrze spisywał się w grze nogami oraz posiadał refleks na linii. Do tego z wysoką skutecznością bronił sytuacje sam na sam z napastnikiem rywali. Niestety stał się antybohaterem finału Ligi Mistrzów w sezonie 2005/2026 przeciwko Barcelonie. Już w 18. minucie dostał czerwoną kartkę i wyleciał z boiska. Arsenal nie dał rady i nie zdobył upragnionego trofeum. Łącznie Jens Lehmann rozegrał w bluzie bramkarskiej Kanonierów 200 spotkań, świętując takie trofea jak:

  • 1 x mistrzostwo Anglii,
  • 1 x Tarcza Wspólnoty,
  • 1 x Puchar Ligi Angielskiej.

Wojciech Szczęsny

Na ósmym miejscu w naszym zestawieniu znalazł się Wojciech Szczęsny. Polak dołączył do Arsenalu w bardzo młodym wieku i przebijał się przez drużyny młodzieżowe oraz wypożyczenia do niższych klas rozgrywkowych. Z pierwszą drużyną związany był w latach 2009-2017. Łącznie rozegrał 181 meczów, co jest ósmym wynikiem w historii Kanonierów spośród wszystkich golkiperów. Mimo tego wielu polskich kibiców deprecjonuje jego osiągnięcia. Definitywnie pożegnał się z Arsenalem w 2017 roku, gdy przeniósł się do Juventusu. W swoim prime był jednym z najlepszych bramkarzy globu. Nieoczekiwanie szybko przeszedł na emeryturę. Na szczęście odezwała się do niego Barcelona, w której gra do dziś. Z Arsenalem Szczęsny dwukrotnie wygrał Puchar Ligi Angielskiej oraz raz Tarczę Wspólnoty.

polecają:

Zakład bez ryzyka
KOD: STS100| Kwota bonusu: 0,00
Bonus powitalny STS. Obowiązują warunki oferty.

Manuel Almunia

W finale Ligi Mistrzów 2005/2006 w bramce za Lehmnanna stanął Manuel Almuna i tak zaczęła się jego historia w Arsenalu. Hiszpan w ekipie z północnego Londynu grał w latach 2004-2011, po czym przeniósł się do West Hamu United. Łącznie między słupkami rozegrał 175 spotkań. Wielokrotnie był bohaterem, jednak zdarzały mu się błędy. W pamięci kibiców pozostaje jego rywalizacja z polskimi bramkarzami Wojciechem Szczęsnym oraz Łukaszem Fabiańskim. Manuel Almuna z Arsenalem świętował triumfy w Pucharze Anglii oraz w pojedynku o Tarczę Wspólnoty. Zabrakło mu tylko mistrzostwa kraju.

Petr Cech

Petr Cech w Arsenalu grał tylko w latach 2015-2019, jednak pomimo tego zasłużył na uznanie. Trafił do Kanonierów z Chelsea i szybko stał się wyborem numer jeden. Doświadczony Czech fantastycznie spisywał się między słupkami i dobrze współpracował z kolegami z defensywy. Nie bez powodu uznaje się go za jednego z najlepszych bramkarzy swojego pokolenia. Doskonale wytrzymywał presję wielkich meczów. Imponował refleksem i pewną grą w powietrzu. Do tego przytłaczał rywali swoją postawą. Pomimo wysokiego wzrostu pozostawał niezwykle zwrotny i elastyczny. Pomagało mu to m.in. w sytuacjach sam na sam z bramkarzem. Łącznie w Arsenalu rozegrał 139 meczów, co daje mu 12. miejsce w tabelach historycznych dla samych golkiperów. Z Kanonierami zdobył Puchar Anglii i dwie Tarcze Wspólnoty. Zdecydowanie więcej sukcesów świętował z lokalnym rywalem Chelsea.

Legendarni goalkeeperzy Kanonierów

W naszym zestawieniu znalazło się miejsce tylko dla 10 bramkarzy Arsenalu. W dziejach tego klubu nie brakowało innych wybitnych postaci. Blisko rankingu byli m.in.: Jim Furnell, Jimmy Rimmer, Frank Moss czy Bernd Leno. Obecnie o zbudowanie swojej legendy walczy Hiszpan David Raya. Lada chwila przekroczy 100 występów w bluzie Kanonierów i wydaje się, że na lata nie odda miejsca. Spisuje się bardzo dobrze i nie powodów do tego, aby go zmieniać. Zapleczem dla niego jest Kepa Arrizabalaga, jednak ten jest mniej pewnym golkiperem. Warto śledzić poczynania ekipy Arsenalu i to, jak spisują się jej specjaliści między słupkami.

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...

Polacy w UFC, czyli kto reprezentuje biało-czerwone barwy w największej organizacji MMA na świecie

Marzeniem większości zawodników mieszanych sztuk walki jest angaż w federacji UFC. To największa i najbardziej prestiżowa organizacja MMA na świecie, w której występują tylko...