Najlepsi napastnicy w historii Arsenalu

To napastnicy przyciągają na trybuny kibiców i są najbardziej wartościowymi zawodnikami w piłce nożnej. W historii Arsenalu nie brakowało wybitnych snajperów, którzy walczyli o koronę króla strzelców oraz bili kolejne rekordy. Najlepszym strzelcem w historii klubu jest Thierry Henry. Kto jeszcze zasługuje na szczególne uznanie? Oto nasz ranking TOP 10 najlepszych napastników w dziejach Kanonierów.

Najlepsi strzelcy wszech czasów w Arsenalu

Na przestrzeni wielu dekad w linii ataku Arsenalu występowali wybitni zawodnicy. Strzelali piękne gole, które decydowały o trofeach. Niektórzy z nich do dziś wymieniani są w gronie najlepszych zawodników na pozycji napastnika w historii futbolu. Wybór tych 10. najlepszych w klubie z północnego Londynu nie był prosty. Pokusiliśmy się o to i przygotowaliśmy nasz subiektywny ranking. Poznaj tych, którzy dla Kanonierów strzelali najwięcej.

Thierry Henry

Prawdziwą legendą ataku Arsenalu został Francuz Thierry Henry. Do dziś wymieniany jest w gronie najlepszych środkowych napastników w historii Premier League. Jego statystyki wyglądają imponująco. Do Arsenalu trafił w 1999 roku z Juventusu. W ekipie z północnego Londynu grał do 2007 roku, po czym przeniósł się za 45 mln euro do Barcelony. W 2012 roku wrócił jeszcze na kilka tygodni, dopełniając swoją legendę. Łącznie w Arsenalu rozegrał 377 oficjalnych spotkań, w których strzelił 228 goli. To najlepszy wynik w historii klubu. Do tego dołożył 101 asyst. Czterokrotnie sięgał po koronę króla strzelców. Był członkiem legendarnego zespołu The Invincibles, który w sezonie 2003/2004 wywalczył mistrzostwo Anglii bez przegranego meczu. Thierry Henry był eleganckim napastnikiem, który imponował szybkością i skutecznością. Potrafił strzelać gole z każdej pozycji, a jego znakiem rozpoznawczym była pasówka prawą stopą. Z Arsenalem świętował takie sukcesy jak:

2 x mistrzostwo Anglii,
3 x Puchar Anglii,
2 x Tarcza Wspólnoty.

Ian Wright

Drugi na liście wszech czasów jest Anglik Ian Wright, który do Arsenalu trafił w 1991 roku z Crystal Palace. Grał w nim do 1998 roku, po czym przeniósł się do West Hamu United. W 288. oficjalnych meczach strzelił 185 goli. To drugi wynik w tabeli. Szybko stał się ulubieńcem kibiców. Był dynamicznym zawodnikiem, któremu nie brakowało umiejętności oraz determinacji na boisku. Strzelał efektowne gole z każdej pozycji. W 1997 roku został najlepszym strzelcem Arsenalu. Później wyprzedził go tylko Thierry Henry. Obecnie jest cenionym komentatorem sportowym oraz ambasadorem Kanonierów wszędzie tam, gdzie się pojawia. Największe jego sukcesy w Arsenalu to:

1 x mistrzostwo Anglii,
2 x Puchar Anglii,
1 x Puchar Ligi Angielskiej,
1 x Puchar Zdobywców Pucharów.

Cliff Bastin

Trzecim najlepszym strzelcem w historii Arsenalu jest Cliff Bastin. Był pierwszą wielką gwiazdą przedwojennego Arsenalu, który w latach 30. przeżywał swój złoty okres pod wodzą trenerów Herberta Chapmana i później George’a Allisona. W pierwszej drużynie Kanonierów występował w latach 1929-1947 z przerwą na II wojnę światową. W tym czasie rozegrał 344 mecze, w których strzelił 153 gole. Najczęściej występował po lewej stronie ataku, choć zdarzało mu się również grać jako lewy pomocnik. Przez wiele lat był najlepszym piłkarzem Arsenalu, który prowadził go do zwycięstw. Słynął z precyzyjnych i mocnych strzałów z gry oraz ze stałych fragmentów gry. Największe trofea świętowane przez Bastina z Arsenalem to:

5 x mistrzostwo Anglii,
2 x Puchar Anglii,
3 x Tarcza Wspólnoty.

Robin van Persie

W latach 2004-2012 swoją wyjątkową historię w Arsenalu pisał Robin van Persie, po czym preniósł się do Manchesteru United. Ten transfer stanowi rysę na jego wizerunku w oczach kibiców The Gunners. Z drugiej strony odszedł za ponad 30 mln euro, dając klubowi sporo zarobić. Holender rozegrał na środku ataku 278 meczów, w których strzelił 132 gole. Wiele z nich było kluczowych w walce o trofea. Trafił jednak na okres, w którym Arsenal nie bił się regularnie o mistrzostwo kraju. W związku z tym na swoim koncie zapisał tylko dwa duże trofea. Należą do nich Puchar Anglii i Tarcza Wspólnoty w pierwszym sezonie jego gry. Później pod tym względem było już znacznie gorzej, jednak indywidualnie Robin van Persie wciąż wyglądał dobrze. Zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców klubu.

John Radford

Tyle samo bramek co Robin van Persie zdobył Anglik John Radford, jednak potrzebował do tego 445 meczów. W związku z tym 132 gole dają mu piąte miejsce w klubowej hierarchii strzelców. Jako wychowanek klubu John Radford cieszył się ogromną estymą wśród kibiców. Do pierwszej drużyny trafił w 1964 roku, wcześniej występując w drużynach młodzieżowych i rezerwach. Dla Kanonierów grał do 1976 roku, po czym trafił do West Hamu United. Przez ponad dekadę był filarem The Gunners. Ceniony był za wszechstronność i siłę fizyczną. Najlepszy w jego wykonaniu był sezon 1970/1971, gdy Arsenal sięgnął po krajowy dublet. Wszystkie trofea zdobywane przez Radforda w Arsenalu to:

1 x mistrzostwo Anglii,
1 x Puchar Anglii,
1 x Puchar Miast Targowych.

Czytaj więcej:

Ted Drake

Szóste miejsce wśród najlepszych strzelców Kanonierów zajmuje Ted Drake, który grał w okresie przedwojennym. Był napastnikiem, który łączył w sobie siłę, skuteczność oraz nieustępliwość. Dzięki temu zaskarbił sobie sympatię kibiców. Miał fantastyczną średnią na poziomie 0,75 gola na mecz. W 171 spotkaniach aż 128 razy trafiał do siatki rywali. Z Arsenalem związany był w latach 1934-1945, po czym zakończył sportową karierę. Jego karierę zahamowały, a następnie zakończyły zmagania wojenne oraz poważna kontuzja kolana. Do dziś jednak zajmuje ważne miejsce w historii Arsenalu. Był jednym z przykładów klasycznej „9″. Z Kanonierami świętował takie sukcesy jak:

2 x mistrzostwo Anglii,
1 x Puchar Anglii,
2 x Tarcza Wspólnoty.

Doug Lishman

W latach 1948-1956 za strzelanie goli w Arsenalu odpowiadał Anglik Doug Lishman. Przez pięć sezonów z rzędu był najlepszym strzelcem swojego zespołu. Był klasycznym środkowym napastnikiem, który doskonale grał głową. W ten sposób zdobywał wiele bramek. Ceniony był za regularność i nieustępliwość. Choć do dziś jest często pomijany w zestawieniach najlepszych piłkarzy Arsenalu, to jednak powinien mieć w nich stałe miejsce. Łącznie rozegrał 235 oficjalnych spotkań, w których strzelił 128 goli. W sezonie 1952/1952 strzelił 22 gole i poprowadził Arsenal do tytułu mistrzowskiego. Wielu znakomitych snajperów nawet nie zbliżyło się do tego wyniku. Wspólnie z Kanonierami świętował takie sukcesy jak:

1 x mistrzostwo Anglii,
1 x Tarcza Wspólnoty.

Dennis Bergkamp

Ósme miejsce w tabeli najlepszych strzelców Arsenalu zajmuje znakomity Holender Dennis Bergkamp. Trafił do Kanonierów w 1995 roku z Interu Mediolan i stał się prawdziwą legendą. W stolicy Anglii grał do 2006 roku, po czym zakończył sportową karierę. Znakomicie rozumiał się m.in. z Henrym. Na uwagę zasługuje jego doskonałe wyszkolenie techniczne. Piłka słuchała się go, jak mało kogo. Grał zarówno na ataku, jak i na pozycji ofensywnego pomocnika, umiejętnie łącząc role tych dwóch pozycji. Wielokrotnie trafiał do bramki w sytuacjach, gdy nikt na to nie liczył. W sezonie 2003/04 był jednym z filarów Niezwyciężonych. Od 2014 roku przed Emirates Stadium stoi jego pomnik, co najlepiej pokazuje, jak ważnym graczem jest w historii klubu. Dennis Bergkamp zagrał 422 mecze, których zdobył 120 bramek i miał 116 asyst. Wspólnie z Arsenalem sięgał po następujące trofea drużynowe:

3 x mistrzostwo Anglii,
4 x Puchar Anglii,
3 x Tarcza Wspólnoty.

polecają:

Zakład bez ryzyka

KOD: STS100| Kwota bonusu: 0,00 zł

Bonus powitalny STS. Obowiązują warunki oferty.

Alan Smith

Wysoko w naszym rankingu znajduje się Anglik Alan Smith. Z Kanonierami związany był w latach 1987-1995, gdy trafił z Leicester City. W tym czasie rozegrał aż 343 mecze, w których strzelił 115 goli. Dwa razy zostawał królem strzelców ligi angielskiej. Najlepiej spisywał się w polu karnym, gdzie umiejętnie kończył akcje swoich kolegów. Imponował siłą fizyczną oraz dobrą grą w powietrzu. Do tego nigdy nie odstawiał nogi i zawsze grał na 200%, dzięki czemu fani na Highbury go uwielbiali. W sezonie 1988/1989 strzelał ważne gole, dające tytuł mistrzowski. To w Arsenalu zakończył sportową karierę. Na liście sukcesów zespołowych zapisał:

2 x mistrzostwo Anglii,
1 x Puchar Anglii,
1 x Tarcza Wspólnoty,
1 x Puchar Zdobywców Pucharów.

Theo Walcott

Nasze zestawienie zamyka Anglik Theo Walcott, który najczęściej występował na skrzydle i często jest pomijany wśród najlepszych snajperów Arsenalu. Niesłusznie, ponieważ jego statystyki robią wrażenie. W 397 meczach strzelił 108 goli. Do Kanonierów trafił w 2006 roku z Southampton jako młody talent. Grał w nim aż do 2018 roku, po czym przeniósł się do Evertonu. W tym czasie napisał piękną historię, stając się 10. najlepszym strzelcem w historii. Imponował szybkością, dzięki czemu nie miał sobie równych przy podaniach prostopadłych. Dobrze spisywał się jako skrzydłowy oraz napastnik. Poza strzelaniem goli specjalizował się w dokładnych dograniach. Zanotował aż 70 asyst we wszystkich rozgrywkach. Jako piłkarz Arsenalu zapisał na swoim koncie takie trofea:

3 x Puchar Anglii,
2 x Tarcza Wspólnoty.

Znasz już nasz subiektywny ranking 10. najlepszych napastników w historii Arsenalu. To oni przez lata czarowali kibiców z północnego Londynu, notując serie strzeleckie oraz prowadząc Kanonierów do trofeów. Do dziś wspominani są z sentymentem. W naszym zestawieniu zabrakło wielu legend, w tym takich snajperów jak m.in.: Reg Lewis, Frank Stapleton, Olivier Giroud, Pierre-Emerick Aubameyang czy David Jack. To tylko kilka przykładów.

Obecnie w Arsenalu nie brakuje gwiazd ataku, w tym zawodników ze światowej czołówki. O miano legendy w najbliższych latach chcą powalczyć m.in.: Bukayo Saka, Gabriel Jesus, Kai Havertz, Leandro Trossard, Noni Madueke czy Viktor Gyokeres. To tylko kilka przykładowych nazwisk. Warto śledzić na bieżąco poczynania Arsenalu w Premier League czy Lidze Mistrzów. W najbliższych sezonach ten londyński klub może powalczyć o zdobycie pierwszego tytułu mistrzowskiego po ponad dwóch dekadach przerwy. Czy tak się stanie i któryś z zawodników dołączy do powyższego zestawienia?