STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Kwalifikacje MŚ - Europa
26.03 20:00
Polska
vs
Albania
1.75
3.45
4.40
I Liga
01.12 17:00
Stal Rzeszów
vs
Pogoń Grodzisk Mazowiecki
2.40
3.70
2.50
Ekstraklasa
01.12 19:00
Motor Lublin
vs
Legia Warszawa
3.15
3.40
2.20
LaLiga
01.12 21:00
Rayo Vallecano
vs
Valencia
2.00
3.20
4.00
STS Puchar Polski
02.12 17:30
Lechia Gdańsk
vs
Górnik Zabrze
3.00
3.25
2.45
STS Puchar Polski
02.12 20:30
Pogoń Szczecin
vs
Widzew Łódź
2.15
3.50
3.40

Raków – Arda 1:0. Skromna zaliczka przed rewanżem w Bułgarii

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaEkstraklasaRaków – Arda 1:0. Skromna zaliczka przed rewanżem w Bułgarii

Raków Częstochowa wygrał 1:0 w domowym meczu z Ardą Kyrdżali na otwarcie fazy play-off eliminacji do Ligi Konferencji UEFA. To skromna zaliczka, która przybliża wicemistrzów Polski do awansu do fazy ligowej. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Tomasz Pieńko, który wykorzystał błąd obrońcy Ardy. Na przestrzeni całego meczu to Raków był zespołem lepszym i bardziej dojrzałym. Szkoda, że przełożyło się to tylko na jedną bramkę.

Wicemistrzowie Polski faworytem do awansu

Przed tym dwumeczem to ekipa z Częstochowy stawiana była w roli zdecydowanego faworyta do awansu. W poprzednich rundach wyeliminowała Zilinę i Macabi Hajfa. Z drugim rywalem odwróciła losy dwumeczu na wyjeździe i wygrała tam 2:0. W fazie play-off częstochowianie trafili na teoretycznie słabszego rywala. Była nim Arda Kyrdżali z Bułgarii, czyli drużyna, która nic nie mówi przeciętnemu kibicowi w Polsce.

Tomasz Pieńko trafił na wagę zwycięstwa

Spotkanie w Częstochowie rozpoczęło się bardzo spokojnie. Widać było, że to gracze Rakowa mają większe umiejętności oraz doświadczenie na arenie międzynarodowej. Grali piłkę dojrzałą, jednak momentami zbyt wolną. Mieli trudności z kreowaniem sytuacji strzeleckich. Wówczas pomogli rywale. Obrońca Felix Eboa Eboa popełnił błąd. Piłkę przejął Tomasz Pieńko i pewnym strzałem pokonał bramkarza. Było 1:0. Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem. Do przerwy dobrą sytuację znów miał Pieńko, jednak trafił w bramkarza. 

Po zmianie stron długo brakowało konkretów. Gra gospodarzy zyskała dynamiki, gdy na boisku pojawił się Ivi Lopez. Niestety Hiszpan miał rozregulowany celownik i nie wykorzystał dwóch dobrych sytuacji. Goście nie mieli zbyt wielu argumentów i praktycznie nie zagrozili bramce Kacpra Trelowskiego. Najlepszą sytuację zmarnował Serkan Jusein, który minimalnie chybił. Skończyło się skromnym i zasłużonym zwycięstwem Rakowa.

Raków Częstochowa – Arda Kyrdżali 1:0 (1:0)

Rewanż nie musi być formalnością

Spotkanie rewanżowe odbędzie się za tydzień 28 sierpnia i nie musi być formalnością. Wicemistrzowie Polski mają tylko jednego gola zaliczki i muszą dać z siebie wszystko. Bułgarzy u siebie mogą liczyć na doping kibiców i będą zespołem, który zagra odważniej. Marek Papszun jest jednak doświadczonym szkoleniowcem i wspólnie ze swoimi podopiecznymi nie powinien zmarnować tej szansy.

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Łukasz Różański w drodze po spełnienie marzeń. Cel: mistrzostwo świata

Łukasz Różański od początku kariery nie ukrywa, że jego celem jest zdobycie mistrzostwa świata. Już 22 kwietnia stanie przed szansą na zrealizowanie swojego sportowego...

Polacy w NCAA. Biało-czerwoni w pogoni za marzeniem gry w NBA

NCAA jest prestiżową ligą uniwersytecką koszykówki w Stanach Zjednoczonych. Bardzo często droga młodych sportowców występujących w drużynach należących do tej organizacji prowadzić potrafi do...