Bogdanka LUK Lublin napisała piękną historię i wygrała prestiżowe rozgrywki Pucharu Challenge w siatkówce. W wielkim finale polski zespół stoczył niesamowity bój z Cucine Lube Civitanova. Lublinianie w dramatycznych okolicznościach wygrali dwa sety na wyjeździe, co dało im triumf w Pucharze Challenge. Tydzień temu u siebie drużyna z Lublina pewnie wygrała 3:1. To historyczny sukces Bogdanki LUK Lublin w jej debiucie w europejskich pucharach.
Wielkie emocje. Przegrywali już 0:2 i zdobyli trofeum
Finałowy dwumecz rozpoczął się przed tygodniem w Lublinie. Tam Bogdanka LUK Lublin zagrała bardzo dobrze i pewnie wygrała 3:1 z Cucine Lube Civitanova. Dzięki temu podopieczni Massimo Bottiego zbliżyli się do wygrania Pucharu Challenge. W rewanżu musieli wygrać dwa sety na wyjeździe.
Spotkanie we Włoszech od początku było bardzo ciekawe. Pierwszy set długo toczył się punkt za punkt. Lublinianie prowadzili już 24:22 i mieli dwie piłki setowe. Nie wykorzystali tego i to rywale na przewagi zwyciężyli 27:25. Druga partia to jeszcze lepsza gra Włochów. Siatkarze Bogdanki LUK popełniali błędy, a gospodarze umiejętnie to wykorzystywali i wygrali 25:21. Kluczowy dla losów tego pojedynku był trzeci set. W nim ekipa z Lublina znów prowadziła 24:22 i miała dwie piłki setowe. Znów rywale doprowadzili do remisu. Grano na przewagi. Lublinianie po dramatycznym boju wygrali 38:36, a wcześniej obronili pięć piłek meczowych. To ich napędziło. W czwartym secie przejęli inicjatywę. Wypracowali kilka punktów przewagi i pewnie wygrali 25:20, dzięki czemu zapewnili sobie wielkie zwycięstwo w Pucharze Challenge. Na potrzeby tego meczu rozegrano jeszcze tie-breaka, który nie miał już żadnego znaczenia. W nim rozluźnieni lublinianie przegrali 7:15, jednak po ostatniej piłce to oni wybuchli w szale radości.
Cucine Lube Civitanova – Bogdanka LUK Lublin 3:2 (27:25, 25:21, 36:38, 20:25, 15:7)
Największy sukces w historii klubu
Siatkarze Bogdanki LUK Lublin osiągnęli największy sukces w historii klubu. Zdobyli europejskie trofeum, wygrywając Puchar Challenge. To dla nich debiut w Europie i od razu świetny wynik. W meczu finałowym zagrali: Fynnian McCarthy, Marcin Komenda, Wilfredo Leon, Aleks Grozdanow, Kewin Sasak, Mikołaj Sawicki – Thales Hoss (libero) oraz Mateusz Malinowski, Maciej Czyrek, Jan Nowakowski, Jakub Wachnik, Mikołaj Słotarski, Maciej Zając. To trzeci triumf zespołu z Polski w tych rozgrywkach. Wcześniej dokonały tego AZS Częstochowa (2012) oraz Projekt Warszawa (2024).