Brązowy medal polskich szpadzistek na Mistrzostwach Świata w Kairze

Polskie szpadzistki sensacyjnie zdobyły brązowy medal na Mistrzostwach Świata 2022 w szermierce, które odbywają się w Kairze. W składzie medalowej drużyny znalazły się: Renata Miazga-Knapik, Martyna Swatowska-Wenglarczyk, Magdalena Pawłowska i Kamila Pytka. Polki stoczyły kapitalny bój z Francuzkami i dopiero w dogrywce wyrwały medal faworytkom. To pierwszy medal reprezentacji Polski na turnieju w Kairze. 

Odmieniony skład i sensacyjny medal

Reprezentacja Polski kobiet w szpadzie w 2022 roku jest mocno odmieniona. Ze starego składu z 2021 roku pozostała tylko Renata Knapik-Miazga. Pozostałe zawodniczki, które brały udział na ostatnich igrzyskach, zrobiły sobie przerwę. Mowa tu o: Aleksandrze Jareckiej, Ewie Trzebińskiej i Magdalenie Piekarskiej-Twardochel.

Pod ich nieobecność mało kto dawał szanse biało-czerwonym na włączenie się do walki o medal na Mistrzostwach Świata w szermierce w Kairze. Jak się okazało niesłusznie. Nasze zawodniczki sprawiły sensację i nieoczekiwanie sięgnęły po brąz. Doświadczona Renata Miazga-Knapik znalazła równorzędne kompanki w osobach Martyny Swatowskiej-Wenglarczyk, Magdaleny Pawłowskiej oraz Kamili Pytki. 

Kapitalna faza pucharowa

W środowych eliminacjach Polki zapewniły sobie udział w ćwierćfinale. Tam trafiły na Amerykanki, które w rankingu światowym zajmują podobną lokatę. Polki dobrze weszły w to spotkanie i ostatecznie wygrały 40:35. Zapewniło im to awans do strefy medalowej. Niestety w półfinale nasze zawodniczki trafiły na główne faworytki do złota i liderki rankingu z Korei Południowej. Rywalizacja od początku do końca prowadzona była pod dyktando Azjatek, które szybko zbudowały wyraźną przewagę. Z każdą kolejną minutą ta rosła i ostatecznie nasze zawodniczki przegrały 28:45. Tym samym pozostała im walka w małym finale. 

Tu naprzeciwko nich stanęły faworyzowane Francuzki. Polki zaczęły gorzej, ponieważ na prowadzenie wyszły przeciwniczki. Na szczęście Magdalena Pawłowska szybko się otrząsnęła i pokonała Aurianne Mallo 6:4, co było sporym zaskoczeniem. Następnie wynik cały czas oscylował na granicy remisu. Kończąca zmagania w polskiej drużynie Renata Knapik-Miazga zaczynała od wyniku 27:26. Szybko zdobyła kilka punktów i biało-czerwone miały już cztery oczka zapasu. Niestety wtedy na ostatni zryw zdecydowała się Aurianne Mallo i rzutem na taśmę doprowadziła do remisu. O losach brązowego medalu zadecydowała dogrywka, w której skuteczniejsza okazała się Renata Knapik-Miazga. Tym samym Polki wywalczyły niespodziewany brąz w szpadzie.