Ze zmiennym szczęście startowały reprezentantki Polski w biathlonie pierwszego dnia Zimowych Igrzysk Paraolimpijskich 2022 w Pekinie. Najbliżej medalu była Iweta Faron, która w swojej konkurencji zajęła 5. miejsce i straciła niewiele ponad 20 sekund do brązowego medalu. Zdecydowanie słabiej poszło pozostałym zawodniczkom. Monika Kulka zajęła ostatnie – jedenaste miejsce w swojej konkurencji, a Aneta Górska w parze z przewodniczką Catheriene Spierenburg zajęła 8. pozycję.
Dobry start Iwety Faron. Było blisko medalu
Iweta Faron startowała w konkurencji sprintu w pozycji stojącej w parabiathlonie w Pekinie. Zawodniczka reprezentująca na co dzień zespół KS Obidowiec Obidowa zajęła ostatecznie 5. miejsce i straciła tylko 21,1 sekundy do medalu. Polka zaimponowała przede wszystkim znakomitą dyspozycją strzelecką, ponieważ nie zanotowała żadnego pudła na strzelnicy. Niestety nieco gorzej było w biegu, przez co trudno było jej powalczyć o medal. Ostatecznie zabrakło niewiele ponad 20 sekund, co jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi startami. Złoty medal w tej konkurencji zdobyła Y. Guo z Chin, srebrny medal wywalczyła L. Liashenko z Ukrainy, a brąz kolejna Chinka Z. Zhao.
Ostatnie miejsce Moniki Kukli
Niestety dużo słabiej spisała się Monika Kukla (AZS AWF Kraków), która wystartowała w biathlonie w pozycji siedzącej. W swojej konkurencji zajęła ostatnie – jedenaste miejsce, a do najlepszej na mecie straciła blisko 8,5 minuty. Niestety Polka była zdecydowanie najsłabsza na strzelnicy, gdzie zanotowała aż sześć pudeł. To uniemożliwiło jej skuteczną walkę o lepsze pozycje w swoim pierwszym starcie na igrzyskach paraolimpijskich w Pekinie. Złoty medal zdobyła Amerykanka Q. Masters, przed Chinką Y. Shan i kolejną Amerykanką K. Grietsch.
Aneta Górska ostatnia ze sklasyfikowanych
Słabo spisała się także Aneta Górska (UKS Laski) z przewodniczką Catherine Spierenburg. Polka wystartowała w konkurencji dla osób z problemami ze wzrokiem. Ostatecznie Aneta Górska zajęła dopiero 8. miejsce i była ostatnia ze sklasyfikowanych zawodniczek. Polka straciła ponad 13,5 minuty do najlepszej, a wpływ na to miało aż 7 pudeł na strzelnicy. Za nią znalazła się tylko zdyskwalifikowana Austriaczka C. Edlinger. Złoty medal zdobyła Ukrainka O. Shyshkova (z przewodniczką A. Marchenko), a za nią znalazły się Niemki: L. Kazmaier (z F. Baumann) oraz L. M. Walter (z. P. Strecker).