Jan-Krzysztof Duda zajął drugie miejsce w turnieju z cyklu Champions Chess Tour 2022. Polski arcymistrz przegrał w wielkim finale z samym Magnusem Carlsenem. Emocji nie zabrakło, a o zwycięstwie Norwega zadecydowała dogrywka. To najlepszy występ Dudy w tym cyklu w historii.
Już sam fakt udziału w wielkim finale Charity Cup był sporym sukcesem Jana-Krzysztofa Dudy. Polski szachista w ogóle nie miał wystartować w drugim turnieju cyklu Champions Chess Tour, ale skorzystał z wycofania się jednego z szachistów. Do tej pory nigdy nie dochodził dalej niż do ćwierćfinału. Tym razem nie zatrzymał się tylko na tym etapie, ale zaszedł znacznie dalej.
Mistrz świata lepszy dopiero w dogrywce
W dwudniowym finale trafił na najbardziej utytułowanego przeciwnika, czyli mistrza świata Magnusa Carlsena. Pojedynek nie zaczął się najlepiej dla Polaka, bo to Norweg wygrał pierwszy dzień. W drugim dniu finału Carlse wygrał pierwszą partię, ale dwie kolejne trafiły na konto Dudy, a ostatnia zakończyła się remisem. To oznaczało dogrywkę, która miała wyłonić zwycięzcę turnieju. W niej swój kunszt pokazał Carlsen, który wygrał w 24 posunięciach.
Turniej Pretendentów najważniejszy dla Dudy
Dla Carlsena była to druga wygrana w drugim turnieju tego cyklu. Polski arcymistrz z kolei potraktował zmagania, jako przygotowania do Turnieju Pretendentów, który odbędzie się w połowie czerwca i potrwa do 7 lipca w Madryci. Nagrody z turnieju Charity Cup zostały przekazane na pomoc Ukrainie.