Jerzy Janowicz zakończył swoje zmagania w 96. Narodowych Mistrzostwach Polski. Tenisista uległ Maksowi Kaśnikowskiemu w drugiej rundzie turnieju. Dobrze zaprezentowała się natomiast Magdalena Fręch, która awansowała do 1/8 finału.
Mistrzostwa Polski już bez Janowicza
Sporym zainteresowaniem kibiców cieszył się udział Jerzego Janowicza w Esvelo 96. Narodowych Mistrzostwach Polski. Była „czternastka” światowego rankingu ATP od marca tego roku walczy o powrót do profesjonalnego tenisa po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzjami i problemami zdrowotnymi. Łodzianin w pierwszej rundzie bez większych problemów wyeliminował swojego rywala, jednak na kolejnym etapie uległ Maksowi Kaśnikowskiemu (1:6, 2:6). Co ciekawe, było to drugie spotkanie tenisistów w przeciągu dwóch tygodni. Po raz pierwszy spotkali się we Wrocławiu podczas turnieju ITF M15 Betard Cup. Tym razem mecz został rozstrzygnięty na korzyść 19-latka w trzech setach.
Fręch nie zawodzi
Magdalena Fręch to najwyżej rozstawiona tenisistka w grze pojedynczej kobiet podczas tegorocznych Mistrzostw Polski na kortach w Bytomiu. W pierwszej rundzie tenisistka otrzymała wolny los, a w drugiej pewnie pokonała Katarzynę Wysoczańską (6:0, 6:0). Spotkanie nie przebiegło jednak bez komplikacji, ponieważ przy stanie 5:0 w drugim secie zostało przerwane na blisko dwie godziny z powodu obfitych opadów deszczu. Z tego samego powodu na środę zostały przeniesione mecze drugiej rundy gry podwójnej.
Nie tylko Fręch dobrze radzi sobie w tegorocznej edycji zawodów. Do 1/8 finału awansował także rozstawiony z „trójką” Kacper Żuk. Tenisista w poprzednim roku zdobył wicemistrzostwo, a przed dwoma laty złoty medal w Mistrzostwach Polski.