Magda Linette w dwóch setach zapewniła sobie zwycięstwo z Egipcjanką Mayar Sherif w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Australian Open 2023. Na Polkę w kolejnym etapie czeka 19. w światowym rankingu WTA Anett Kontaveit.
Doczekała się występu
Australian Open 2023 rozpoczęło się z drobnymi komplikacjami dla Magdy Linette. Polka swój mecz z Egipcjanką Mayar Sherif miała rozegrać już we wtorek, jednak organizatorzy nie mogli poradzić sobie najpierw z falą upałów, a następnie z ulewnymi opadami deszczu. Gdy warunki atmosferyczne nieco się uspokoiły, późna pora w Australii uniemożliwiła rozpoczęcie spotkania 30-letniej Polki. Na swój pierwszy mecz w Melbourne musiała więc poczekać do środy.
Ostatecznie spotkanie rozpoczęło się w środowy poranek czasu polskiego. W pierwszym secie nie obyło się bez drobnych kłopotów, jednak to Linette zwyciężyła 7:5. Drugi set to pełna dominacja Polki i zwycięstwo 6:1 w zaledwie 26 minut. Triumf w dwóch setach pozwolił Magdzie awansować do drugiej rundy Wielkiego Szlema. Tam od wczoraj czeka na nią znacznie trudniejsza rywalka!
Sprawdź także: Magda Linette z niełatwym zadaniem w Australian Open 2023. Czy może zaskoczyć?
Kontaveit vs. Linette!
W drugiej rundzie Magda Linette zmierzy się z Anett Kontaveit, która aktualnie zajmuje 19. lokatę w światowym rankingu WTA. Przypomnijmy, że Polka jest na 45. pozycji. To spora różnica, jednak obie panie doskonale się znają i na zawodowych kortach rozegrały już sześć meczów bezpośrednich. Co prawda odbywały się one dość dawno, bo w latach 2014-2020, więc najbliższy pojedynek tych tenisistek może być naprawdę ciekawy.
Jeśli chodzi o bilans bezpośrednich spotkań, mamy w nim remis. Trzy pojedynki wygrała Kontaveit, a trzy Linette. Estonka była dwukrotnie lepsza w 2014 roku w Nottingham na kortach trawiastych. Odniosła także zwycięstwo w ostatnim meczu, jaki odbył się pomiędzy tymi tenisistkami. Miało to miejsce w trakcie innego z Wielkich Szlemów, a mianowicie w US Open 2020. Spotkanie trwało nieco ponad godzinę.
Linette z kolei wygrywała dwukrotnie w 2015 roku: we Francji w ramach turnieju o randze ITF na korcie twardym i w Wielkiej Brytanii, także w zawodach o randze ITF, tylko że na korcie trawiastym. W Ilkley stawką pojedynku był awans do finału. Udało się to Polce, jednak w finale uległa innej z rywalek i nie zapisała końcowego zwycięstwa w swoim dorobku. Po raz ostatni Magda wygrała z Kontaveit w chińskim Wuhan w 2017 roku. Co ciekawe, pięć na sześć meczów kończyło się zwycięstwem którejś z pań w dwóch setach. Tylko w półfinale z 2015 roku do rozstrzygnięcia pojedynku niezbędny okazał się jeszcze jeden set (2:1 dla Linette).
W zakładach bukmacherskich STS to Estonka jest stawiana w roli faworytki. Kurs na jej zwycięstwo wynosi 1.45, z kolei kurs na triumf Linette to 2.75.