STS KOD PROMOCYJNY

Wojciech Szczęsny ma sport we krwi. Historia bramkarza reprezentacji Polski

Autor: Krzysztof Brommer
Strona głównaPiłka nożnaReprezentacja PolskiWojciech Szczęsny ma sport we krwi. Historia bramkarza reprezentacji Polski

Wojciech Szczęsny to ostoja reprezentacji Polski w ostatnich latach. W bluzie bramkarskiej z orzełkiem na piersi rozegrał już ponad 80 spotkań. Od lat należy także do grona czołowych bramkarzy na świecie. Nie mogło być inaczej, ponieważ sport ma zapisany we krwi. Wszystko dlatego, że jego ojciec Maciej Szczęsny również grał na pozycji bramkarza. Poznaj historię Wojciecha Szczęsnego w piłce klubowej oraz reprezentacyjnej.

W jakim klubie gra Szczęsny? Historia transferów

Od 2017 roku Wojciech Szczęsny występuje w Juventusie Turyn. Na początku pełnił rolę zmiennika dla Gianluigiego Buffona, jednak od kilku lat jest bezapelacyjną jedynką w bramce Starej Damy. Zbudował sobie solidną pozycję we Włoszech i bez dwóch zdań jest bramkarzem klasy światowej. Prześledźmy historię tego zawodnika oraz jego kolejne transfery.

Karierę seniorską Wojciech Szczęsny rozpoczął w Arsenalu Londyn. Wcześniej w zespole tym przechodził przez szczeble juniorskie po tym, jak trafił do niego z Legii Warszawa. Graczem Kanonierów był w latach 2009-2017. W międzyczasie grał na dwóch wypożyczeniach.

W sezonie 2009/10 Wojciech Szczęsny bronił w barwach Brentford na poziomie trzeciej ligi angielskiej. Choć pierwotnie został wypożyczony tylko na miesiąc, to jednak spisywał się na tyle dobrze, że władze klubu przedłużyły okres wypożyczenia do końca sezonu. Wojciech Szczęsny rozegrał tam 28 meczów, jednak wystarczyło to do tego, aby kibice Brentford w 2015 roku wręczyli mu nagrodę: „Bramkarz dekady”.

Po powrocie do Arsenalu Wojciech Szczęsny rywalizował o bluzę z numerem 1. Regularnie występował w rozgrywkach Premier League oraz w europejskich pucharach. Łącznie w Arsenalu uzbierał 181 występów. W tamtym okresie świetne występy przeplatał niezrozumiałymi wpadkami. Taki jest po prostu Wojciech Szczęsny. W końcu sztab szkoleniowy Arsenalu postawił na konkurenta, a Polak musiał szukać swojego szczęścia w innym zespole. Największe sukcesy Szczęsnego w Arsenalu to dwa Puchary Anglii oraz Tarcza Wspólnoty.

Występujący na pozycji bramkarza Wojciech Szczęsny trafił na wypożyczenie do AS Romy. W stolicy Włoch odżył. Był pewnym punktem swojej drużyny i jednym z najlepszych graczy całej Serie A. W AS Romie imponował refleksem oraz decyzyjnością. Bronił pewnie, co nie przeszło bez echa. Jego usługami zainteresował się Juventus Turyn, czyli wielokrotny mistrz Włoch i jedna z najlepszych drużyn w Europie. Po zakończeniu sezonu 2016/17 podpisał czteroletni kontrakt z Juventusem Turyn.

Wojciech Szczęsny w Juventusie

W pierwszym sezonie swojej gry w Juventusie Wojciech Szczęsny pełnił rolę zmiennika dla Gianluigiego Buffona. Miał się od niego uczyć i przygotowywać do wskoczenia między słupki Starej Damy na lata. Od lat trenował z najlepszymi bramkarzami świata i stał się jednym z nich. W premierowym sezonie w Juve rozegrał 21 spotkań. W 14 z nich zachował czyste konto i sięgnął po pierwsze mistrzostwo Włoch oraz Puchar Włoch w swojej karierze.

Od drugiego sezonu Wojciech Szczęsny stał się pierwszym bramkarzem Juventusu Turyn i jednym z jego liderów. Spisywał się na tyle dobrze, że w 2019 roku otrzymał nominację do nagrody im. Lwa Jaszyna, którą kapituła France Football wręcza najlepszemu bramkarzowi na świecie. W sezonie tym ponownie sięgnął po mistrzostwo Włoch.

Trzeci sezon w barwach Juventusu Turyn to trzecie mistrzostwo Włoch z rzędu. Świetne występy zaowocowały tym, że drużyna sezonu włoskiej Serie A rozpoczynała się właśnie od Wojciecha Szczęsnego. Po tym sezonie Juve nieco spuściło z tonu i nie wywalczyło już kolejnego tytułu mistrzowskiego. Na swoim koncie zapisało jednak Puchar Włoch w sezonie 2020/21 oraz Superpuchar Włoch 2020. Wojciech Szczęsny pozostaje numerem jeden w bramce tego zespołu. Wciąż imponuje formą i pracuje na miano kolejnej z legend Juventusu. Do tej pory rozegrał już około 200 oficjalnych spotkań w legendarnym Juventusie, co musi robić wrażenie.

Kariera klubowa Wojciecha Szczęsnego jest udana. Występował do tej pory w trzech znakomitych klubach w Premier League i Serie A i wszędzie bił się o najwyższe cele. Zbudował sobie solidną pozycję i w najbliższych latach wciąż powinien utrzymać się na topie. Mowa w końcu o światowej klasy bramkarzu.

Wojciech Szczęsny w reprezentacji Polski

Wojciech Szczęsny w reprezentacji Polski to historia wzlotów i upadków. Zadebiutował w kadrze w 2009 roku, choć już wcześniej został powołany na zgrupowanie poprzedzające grę Polski na mistrzostwach Europy 2008. Oficjalny debiut miał miejsce dokładnie 18 listopada 2009 roku, gdy Wojciech Szczęsny w meczu towarzyskim zastąpił w bramce Tomasza Kuszczaka. Na kolejne spotkanie czekał aż do 9 lutego 2011 roku, gdy w pierwszym składzie rozpoczął mecz z Norwegią.

Od 2011 roku Wojciech Szczęsny regularnie występuje w kadrze. To on był pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski na Euro 2012. Niestety występu na tym turnieju nie będzie pamiętał dobrze. W meczu otwarcia faulował rywala i otrzymał czerwoną kartkę, stając się pierwszym Polakiem z taką karą w historii mistrzostw Europy. Później jego pozycja w kadrze osłabła. Po objęciu drużyny przez Waldemara Fornalika Szczęsny grał przede wszystkim w meczach towarzyskich, a w starciach o punkty był zmiennikiem.

Jako pierwszy bramkarz reprezentacji Polski rozpoczynał eliminacje do mistrzostw Europy 2016. W tej kampanii stał się jednym z bohaterów, gdy w meczu przeciwko Niemcom obronił aż 9 celnych strzałów. Pomogło to w odniesieniu historycznego zwycięstwa nad tym rywalem. W trakcie cyklu eliminacyjnego stracił jednak miejsce w bramce, a zastąpił go Łukasz Fabiański. Wojciech Szczęsny do bramki powrócił na turniej. Rozpoczął mistrzostwa Europy 2016 jako pierwszy golkiper i pomógł zespołowi w wygranej z Irlandią Północną. Niestety odniósł w tym meczu uraz i do końca turnieju jedynką był już Łukasz Fabiański. Po zakończeniu tego turnieju Wojciech Szczęsny pełnił rolę zmiennika i zagrał tylko w trzech meczach eliminacyjnych do mistrzostw świata 2018.

Były bramkarz Arsenalu powrócił między słupki kadry na kolejnym dużym turnieju. To on bronił w meczach z Senegalem i Kolumbią na mistrzostwach świata 2018 w Rosji. W kolejnym cyklu eliminacji do Euro 2020 występował na zmianę z Łukaszem Fabiańskim. Od 2021 roku został pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski i kiedy tylko jest zdrowy, to broni.

Wojciech Szczęsny był jednym z bohaterów Polski na mistrzostwach świata 2022 w Katarze. Tam bronił jak w transie. W fazie grupowej obronił rzuty karne wykonywane przez graczy Arabii Saudyjskiej i Argentyny. Tego drugiego wykonywał Lionel Messi. Wojciech Szczęsny dwoił się i troił, dzięki czemu wprowadził Polskę do fazy pucharowej. Dobrą dyspozycję przy jedenastkach potwierdził w barażu z Walią, którego stawką był awans na Mistrzostwa Europy 2024. Znów został bohaterem, a biało-czerwoni zagrają na kolejnym dużym turnieju. Wojciech Szczęsny turniej w Niemczech powinien rozpocząć jako pierwszy bramkarz reprezentacji Polski.

Krzysztof Brommer
Krzysztof Brommer
Sportem zaraziłem się od taty i dziadka, którzy byli zapalonymi kibicami. Ja poszedłem dalej i studia, praktyki oraz pracę związałem z relacjonowaniem wydarzeń. Dziennikarski świat pokazał sport od innej strony, a doświadczenie zebrane w sportowych redakcjach m.in. Faktu, Przeglądu Sportowego, czy Sportu przydaje się w każdej sytuacji. Jestem gotowy, by informować Was o najważniejszych i najciekawszych wydarzeniach z udziałem polskich sportowców i drużyn.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...