Bartosz Zmarzlik w efektownym stylu wygrał Speedway Grand Prix Szwecji w Malilli. Mistrz świata z Polski okazał się najlepszy w trudnych warunkach na mokrym torze. To jego 24. zwycięstwo w zawodach GP. Dzięki temu został indywidualnym rekordzistą. Ponadto powiększył swoją przewagę z w klasyfikacji tegorocznego cyklu i jest na dobrej drodze do obrony tytułu mistrzowskiego. Zawody w Szwecji na szóstym miejscu zakończył Dominik Kubera, a Szymon Woźniak był 10.
Świetna jazda Zmarzlika w Szwecji
Zawody GP Szwecji na torze w Malilli rozegrano z pewnym poślizgiem. Wszystko przed intensywne opady deszczu. Organizatorzy robili jednak, co mogli. Choć jazda rozpoczęła się ponad dwie godziny później, to jednak udało się przeprowadzić zawody do bezpiecznego końca. Bartosz Zmarzlik zaczął od małej wpadki i trzeciego miejsca w swoim pierwszym biegu. Później było już tylko lepiej i bez większych problemów awansował do półfinału. Solidnie zaprezentował się też Dominik Kubera, który jako drugi Polak jechał w półfinale. Na etapie rundy zasadniczej zawody zakończył Szymon Woźniak, który zajął 10. miejsce.
Obaj Polacy wystąpili w drugim półfinale. Bartosz Zmarzlik miał pewne problemy i jechał na czwartym miejscu. Ostatecznie skorygował swoją jazdę i pewnie pomknął po zwycięstwo. Drugie miejsce zajął Robert Lambert. Na trzecim dojechał Dominik Kubera i odpadł z dalszej rywalizacji. W wielkim finale oglądaliśmy prawdziwy popis Bartosza Zmarzlika. Polak jechał bardzo pewnie. Od razu wskoczył na pierwsze miejsce i utrzymał je do samego końca. Dzięki temu po raz 24. w karierze wygrał zawody GP i został samodzielnym rekordzistą. W Malilli podium uzupełnili Robert Lambert i Max Fricke.
Zmarzlik umocnił się na prowadzeniu w cyklu
Świetna jazda w Szwecji i zwycięstwo sprawiły, że Bartosz Zmarzlik umocnił się na pozycji lidera cyklu Speedway Grand Prix. Po pięciu rundach ma na koncie 86 punktów. Aż o 17 wyprzedza drugiego Roberta Lamberta i o 18 trzeciego Australijczyka Jacka Holdera. Polak jest na dobrej drodze do obrony tytułu indywidualnego mistrza świata na żużlu. Na siódmym miejscu jest Dominik Kubera, a na 10. Szymon Woźniak. Kolejne zawody zostaną rozegrane 29 czerwca w Gorzowie Wielkopolskim.