Reprezentantki Polski w rugby siedmioosobowym do Mistrzostwa Europy dołożyły kolejny sukces. Po raz pierwszy w historii awansowały do Pucharu Świata, który już we wrześniu zostanie rozegrany w Kapsztadzie. W Republice Południowej Afryki zagrają tylko najlepsze drużyny na świecie, a Polki przepustkę do wyjazdu wywalczyły sobie podczas turnieju eliminacyjnego w Bukareszcie. Wygrały tam wszystkie spotkania. Puchar Świata już 9-11 września.
Dominacja w grupie i przypieczętowane awansu w fazie pucharowej
Przed startem turnieju eliminacyjnego reprezentantki Polski uznawane były za jedne z głównych faworytek do awansu na Puchar Świata. Zaledwie dwa tygodnie wcześniej sięgnęły po tytuł Mistrzyń Europy. Opromienione tym sukcesem podopieczne Janusza Urbanowicza poszły za ciosem. W fazie grupowej trafiły na silne Hiszpanki oraz na Szwedki i Portugalki. Te dwie ekipy na co dzień grają w niższej dywizji europejskiej. Biało-czerwone rozpoczęły od pewnych zwycięstw 40:5 z Portugalkami i 52:0 ze Szwedkami. Już wtedy były pewne awansu do ćwierćfinału, jednak ewentualna wygrana z Hiszpankami dałaby im rozstawienie.
Mecz z zawodniczkami z Hiszpanii był zdecydowanie najbardziej zacięty. Ostatecznie Polki zachowały w nim więcej koncentracji oraz były lepsze, co przełożyło się na końcowy rezultat. Mistrzynie Europy wygrały 31:15 i awansowały do fazy pucharowej. Kluczowe dla losów turnieju były ćwierćfinały. Wygrane zespoły gwarantowały sobie wyjazd na Puchar Świata. Polki trafiły na Niemki i nie chciały wypuścić tej szansy z rąk. Wygrały aż 43:0 i po raz pierwszy w historii zagrają w Pucharze Świata w rugby 7.
W turnieju eliminacyjnym zagrały: Martyna Wardaszka, Sandra Kłak, Marta Morus, Julianna Schuster, Małgorzata Kołdej, Katarzyna Paszczyk, Karolina Jaszczyszyn, Julia Druzgała, Anna Klichowska, Anna Maliszewska, Natalia Pamięta, Ilona Zaisliuc, Sylwia Witkowska.
Polacy najsłabsi w grupie
W zupełnie innych nastrojach zmagania kończą reprezentanci Polski. Podopieczni Andrzeja Kozaka trafili do grupy z Irlandczykami, Włochami i Portugalczykami. Już w pierwszym meczu doznali bolesnej porażki 0:73 z zawodnikami z Irlandii. W drugim spotkaniu starali się nawiązać wyrównaną walkę z Włochami, jednak ostatecznie ulegli im 10:21. Na zakończenie zmagań grupowych nie mieli żadnych szans z Portugalczykami, a mecz zakończył się wynikiem 0:51. Tym samym Polacy byli najsłabsi w grupie i na tym etapie zakończyli swój udział w turnieju.