Reprezentanci Polski w koszykówce prowadzeni przez Igora Milicicia przegrali drugi mecz w ciągu kilku dni. Tym razem biało-czerwoni przegrali 78:94 z faworyzowaną Turcją. Spotkanie odbyło się w ramach turnieju towarzyskiego w Stambule, który jest jednym z elementów przygotowań polskiej kadry do EuroBasketu 2022. Kolejny turniej towarzyski biało-czerwoni zagrają w greckich Atenach, gdzie zmierzą się z Grekami, Gruzinami i ponownie z Turkami.
Przewaga Turków na początku
Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z przewidywaniami bukmacherów i ekspertów. Od początku stroną dominującą byli Turcy, którzy stopniowo zwiększali swoją przewagę. Po pierwszych 10. minutach na tablicy wyników było 26:18. Nieco lepiej Polacy zagrali w drugiej kwarcie, którą przegrali zaledwie trzema oczkami. Wynik 21:18 dla Turków sprawił, że na przerwę Polacy schodzili przy wyniku 36:47.
Po regulaminowej przerwie oglądaliśmy małe przebudzenie Polaków. Tym razem to oni lepiej rozpoczęli kwartę i udało im się urwać nieco więcej punktów rywalom. Ostatecznie trzecia kwarta zakończyła się zwycięstwem Polaków 24:21. Niestety był to tylko chwilowy przebłysk. Ostatnia kwarta tego meczu to kolejny popis Turków. Wygrali 26:18 i całe spotkanie 94:78. Choć Polacy zagrali nieco lepiej niż z Ukrainą, to jednak ich dyspozycja wciąż pozostawia wiele do życzenia.
Turcja – Polska 94:78 (26:18, 21:18, 21:24, 26:18)
Kto spisał się najlepiej?
Najjaśniejszą postacią polskie kadry był Jakub Schenk. Zdobył on 12 punktów i dołożył do tego 9 asyst. Cieszy również poprawa skuteczności Aleksandra Balcerowskiego i Michała Sokołowskiego (obaj po 12 punktów). Wydaje się, że to jednak koniec pozytywów występu Polaków na turnieju towarzyskim w Turcji. Biało-czerwoni zobaczyli, jak wiele brakuje im jeszcze do solidnych europejskich ekip. Kadra Igora Milicicia w Stambule radziła sobie bez A.J. Slaughtera, który leczy kontuzję.
EuroBasket na początku września
Polacy przygotowują się do udziału w EuroBaskecie 2022. Ten rozpocznie się już 2 września. Wcześniej biało-czerwoni powalczą w prekwalifikacjach do EuroBasketu 2025, gdzie w Warszawie zmierzą się z Chorwatami i Austrią.