Przemysław Frankowski rozegrał kapitalne spotkanie i został jednym z bohaterów meczu jego RC Lens z Paris Saint-Germain. Zespół Polaka pokonał naszpikowane gwiazdami PSG 3:1, a pierwszą bramkę w tym meczu zdobył właśnie Frankowski, który już w 5. minucie gry trafił do siatki. Polak grał dobrze do przodu i odpowiedzialnie w defensywie, dzięki czemu Kylian Mbappe nie mógł pozwolić sobie na zbyt wiele.
Mecz na szczycie ligi francuskiej
Niedzielne starcie RC Lens z PSG było pojedynkiem na szczycie ligi francuskiej. Zespół Polaka jest wiceliderem Ligue 1 i podejmował na własnym stadionie lidera i mistrza Francji. Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze. Już w 5. minucie gry błąd bramkarza PSG Gianlugiego Donnarummy wykorzystał Przemysław Frankowski. Dopadł do piłki odbitej przez Włocha i bez problemu umieścił piłkę w siatce. Prowadzenie RC Lens nie potrwało jednak długo. Zaledwie trzy minuty później do bramki trafił Hugo Ekitike i zrobiło się 1:1. Jeszcze przed przerwą Lens udało się ponownie wyjść na prowadzenie. Dobre podanie od Seko Fofany wykorzystał Lois Openda, który popisał się spokojem w polu karnym PSG. Do przerwy było 2:1.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Optyczną przewagę miało PSG, jednak ze skutecznymi akcjami wychodzili gospodarze. Już w 47. minucie podwyższyli prowadzenie na 3:1, gdy efektownie piętą podawał Openda, a bramkę zdobył Alexis Claude-Maurice. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i RC Lens zbliżyło się do PSG na cztery punkty w ligowej tabeli. Przemysław Frankowski rozegrał całe spotkanie, a w czwartej minucie doliczonego czasu gry na boisku pojawił się jeszcze Łukasz Poręba, który zastąpił Fofanę. Adam Buksa nie znalazł się w kadrze meczowej RC Lens z powodu kontuzji.
RC Lens — Paris Saint-Germain 3:1 (2:1)
Dobre noty Frankowskiego
Dobre spotkanie w wykonaniu Przemysława Frankowskiego sprawiło, że francuscy dziennikarze nie szczędzili mu pochwał. Zgodnie uznali, że był to jeden z najlepszych występów Polaka w Ligue 1. Polak należał do najlepszych zawodników na boisku i słusznie uznawany jest za jednego z bohaterów. Imponował pewnością siebie oraz skutecznością w obronie i ataku, co przypieczętował bramką.