Za nami kolejny weekend w wykonaniu polskich piłkarzy w ligach zagranicznych. Premierowe trafienie w Bundeslidze zanotował Jakub Kamiński i od razu trafił z Bayernem Monachium. W Hiszpanii po mistrzostwo pewnie zmierza FC Barcelona z Robertem Lewandowskim, a we Włoszech SSC Napoli z Piotrem Zielińskim i Bartoszem Bereszyńskim. Do gry w Premier League powrócił Jan Bednarek. Sprawdź, co jeszcze działo się w ten weekend na piłkarskich boiskach.
Lewy bez gola, ale na autostradzie do mistrzostwa
Tym razem Robert Lewandowski zakończył mecz FC Barcelony z zerowym dorobkiem bramkowym. Choć Polak nie strzelił, to jego zespól pewnie pokonał 3:0 FC Sevillę i pewnie zmierza po mistrzostwo Hiszpanii. Obecnie Blaugrana ma już 8 punktów przewagi nad Realem Madryt, który nieoczekiwanie przegrał 0:1 na Mallorce. Teraz przed Królewskimi udział w Klubowych Mistrzostwach Świata, co dodatkowo utrudni ich sytuację w walce o zwycięstwo w La Liga. Robert Lewandowski w meczu z Sevillą zagrał 90 minut. Kolejną szansę na zdobycie gola otrzyma 12 lutego, gdy jego zespół zagra na wyjeździe z Villarreal CF.
Na zapleczu La Liga pełne 90 minut w barwach UD Ibiza rozegrał Mateusz Bogusz. Jego zespół zremisował bezbramkowo na wyjeździe z Lugo i pozostaje na ostatnim miejscu w lidze. Piotr Parzyszek przesiedział na ławce rezerwowych mecz Leganes ze Sportingiem Gijon (1:0).
Kamiński z debiutanckim golem w Bundeslidze. Dobry mecz Gikiewicza i Gumnego
Swoje debiutanckie trafienie w niemieckiej Bundeslidze zanotował Jakub Kamiński. Skrzydłowy reprezentacji Polski na ławce Wolfsburga rozpoczął domowy mecz z Bayernem Monachium, jednak już w 30. minucie przy wyniku 0:3 pojawił się na boisku. Pod koniec pierwszej połowy rozegrał dwójkową akcję z Paulo Otavio i pokonał Sommera. Dzięki temu po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców w lidze niemieckiej. Niestety jego zespół przegrał u siebie 2:4. Wolfsburg zajmuje siódme miejsce w lidze i wciąż liczy się w walce o europejskie puchary.
Świetny mecz w barwach Augsburga rozegrali Rafał Gikiewicz i Robert Gumny. Pierwszy zachował czyste konto, a drugi był pewnym punktem obrony drużyny w meczu domowym z Bayerem Leverkusen. Mecz zakończył się wynikiem 1:0, a Augsburg awansował na 13. miejsce w lidze. Poza kadrą meczową Schalke 04 ponownie znalazł się Marcin Kamiński, który wraca do pełnej dyspozycji zdrowotnej. W 2. Bundeslidze nie oglądaliśmy polskich trafień, a występy zanotowali Michał Karbwonik (Fortuna Düsseldorf) i Damian Michalski (Greuther Fürth).
Zieliński i Bereszyński zmierzają po mistrzostwo Włoch
We włoskiej Serie A pewnie po mistrzostwo zmierza SSC Napoli, które tym razem wygrało 3:0 na wyjeździe ze Spezią Calcio. W barwach lidera 62. minuty zagrał Piotr Zieliński, a Bartosz Bereszyński spędził cały mecz na ławce rezerwowych. Niestety antybohaterami meczu zostali Polacy występujący w Spezii. Arkadiusz Reca sprokurował rzut karny, a Bartłomiej Drągowski popełnił kilka błędów. W meczu z Napoli zadebiutował Przemysław Wiśniewski, który kilka dni temu dołączył do zespołu z drugoligowej Venezii. Spezia zajmuje 17. miejsce w lidze.
Kolejny raz w pierwszym składzie Torino zagrał Karol Linetty, a jego zespół wygrał 1:0 z Udinese Calcio i zbliżył się do europejskich pucharów. Bardzo dobry mecz w bramce Bolonii zagrał Łukasz Skorupski, a jego zespół pokonał 2:1 na wyjeździe Fiorentinę i zajmuje dziewiąte miejsce w lidze. Pewnym punktem AS Romy ponownie był Nicola Zalewski. Zszedł dopiero w doliczonym czasie gry, a jego drużyna pokonała 2:0 Empoli i jest na trzecim miejscu w lidze. Całe spotkanie na ławce Empoli spędził Sebastian Walukiewicz. Pozostali Polacy z Juventusu, Salernitany i Hellasu Werona dokończą kolejkę 6 i 7 lutego.
Benedyczak z kolejnym trafieniem w Serie B
Na właściwe tory w Serie B wraca Adrian Benedyczak z AC Parma, który strzelił bramkę w drugim spotkaniu z rzędu. Tym razem trafił w domowym meczu z Genoą, a zespół Polaka wygrał 2:0 i awansował na siódme miejsce w lidze. Drugie 45 minut w Genoi zagrał Filip Jagiełło, a jego drużyna jest wiceliderem Serie B. W swoich drużynach w Serie B zagrali jeszcze: Thiago Cionek (Reggina, 1:2 z Palermo), Przemysław Szymiński (Frosinone, 2:0 z Como), Mateusz Praszelik (Cosenza, 0:0 z Ternaną), Marcin Listkowski i Jakub Łabojko (Brescia, 0:4 z Perugią), Patryk Peda (SPAL, 3:4 z Bari).
Fabiański zatrzymał Newcastle. Bednarek wraca do grania w Premier League
Na boiskach angielskiej Premier League oglądaliśmy trzech biało-czerwonych. Największe powody do zadowolenia ma Łukasz Fabiański, który dobrze spisywał się w bramce West Hamu United. Jego drużyna zremisowała na wyjeździe 1:1 z Newcastle United. Po dłuższej przerwie do grania w obronie Southampton powrócił Jan Bednarek, jednak jego zespół przegrał 0:3 z Brentford i zajmuje ostatnie miejsce w lidze. Z ławki Aston Villi wszedł Matty Cash, a jego zespół przegrał u siebie 2:4 z Leicester City. Jakub Kiwior pełne 90 minut spędził na ławce Arsenalu w meczu przegranym 0:1 z Evertonem, a Jakub Moder z Brighton wciąż wraca do pełni dyspozycji po poważnej kontuzji kolana.
Bielik i Helik grali w Championship
Przełamanie w barwach Birmingham City zanotował Krystian Bielik. Jego drużyna po kilku porażkach z rzędu wygrała na wyjeździe 4:3 ze Swansea City, a Polak spędził na boisku 77 minut. W podobnym wymiarze w barwach Huddersfield Town zagrał Michał Helik, a jego zespół zremisował 1:1 z Queens Park Rangers. Środkowy obrońca w ostatnich dniach został wybrany najlepszym piłkarzem zespołu w styczniu. Pełne spotkanie na ławce Millwall przesiedział Bartosz Białkowski, a Przemysław Płacheta z Norwich City wciąż leczy uraz.
Lens traci punkty. Frankowski wszedł z ławki
Po serii dobrych występów zadyszkę we Francji złapała drużyna RC Lens z Polakami w składzie. Tym razem zremisowała 1:1 na wyjeździe z Brestem, a Przemysław Frankowski pojawił się na boisku w 58. minucie. Łukasz Poręba spędził 90 minut na ławce, a Adam Buksa wciąż jest kontuzjowany. Mateusz Wieteska z Clermont Foot tym razem nie uchronił swojej drużyny przed porażką. Zespół Polaka przegrał 0:2 z AS Monaco. Cały mecz na ławce Troyes spędził Mateusz Lis, a kontuzjowanego Marcina Bułki zabrakło w kadrze Nicei.
Polacy w ligach spoza TOP5
Liczne grono reprezentantów Polski oglądaliśmy w ligach niezaliczanych do TOP5 najlepszych na świecie. W lidze belgijskiej pełne 90 minut zagrał Kamil Piątkowski z Gent, jednak jego drużyna przegrała 2:3 z Genkiem. Kolejny pełny mecz w bramce Cercle Brugge zanotował Radosław Majecki, a jego zespół zremisował 1:1 ze Standardem Liege. Z powodu kontuzji w holenderskim klasyku Feyenoord – PSV zabrakło Sebastiana Szymańskiego. Po remisie 2:2 jego zespół pozostał liderem Eredivisie. W Holandii kapitalną asystą popisał się Kacper Kozłowski z Vitesse Arnhem. Na boisku oglądaliśmy jeszcze Bartosza Białka, a zespół Polaków zremisował 2:2 z FC Emmen. Pełne 90 minut w barwach SC Heerenveen zagrał kapitan Paweł Bochniewicz, a zespół ten przegrał 0:1 z Utrechtem.
W pierwszym składzie Panathinaikosu Ateny wyszedł Tymoteusz Puchacz. Zagrał 90 minut, a popularne Koniczynki wygrały 2:0 z Lamią i pozostają na pierwszym miejscu w ligowej tabeli. Dobry mecz w AEK Ateny zanotował Damian Szymański. Zespół pokonał 3:0 Aris Saloniki i pozostaje wiceliderem ligi greckiej z punktem straty do Panaty.
Drugie zwycięstwo z rzędu w lidze Arabii Saudyjskiej odniosło Al Shabab z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie. Tym razem wygrali 2:1 z Damac i awansowali na drugie miejsce w lidze. W Australii zadziwiać nie przestaje Oskar Zawada z Wellington Phoenix. Strzelił gola w piątym meczu z rzędu, czym wyrównał klubowy rekord. Jego zespół przegrał jednak 1:3 z Melbourne Victory. Polak ma już 8 trafień i zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców A-League. W lidze tureckiej oglądaliśmy Karola Angielskiego (Sivasspor, 1:0 z Besiktasem). Patryk Klimala przeniósł się z New York Red Bulls do Hapoelu Beer Szewa z Izraela i zadebiutował w wygranym 1:0 meczu z Sektzia Ness Ziona.
ZOBACZ TAKŻE: Bundesliga – transmisja
OBSERWUJ NAS W GOOGLE NEWS, ABY BYĆ NA BIEŻĄCO!
