STS KOD PROMOCYJNY

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie zagra w Klubowych Mistrzostwach Świata

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaSiatkówkaZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie zagra w Klubowych Mistrzostwach Świata

Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nie skończyli jeszcze świętować trzeciego z rzędu triumfu w Lidze Mistrzów, a my już wiemy, że zespołu ponownie zabraknie na Klubowych Mistrzostwach Świata. Informację tę potwierdził prezes Piotr Szpaczek. Tym samym ZAKSA po raz trzeci z rzędu zrezygnuje z udziału w KMŚ po wcześniej zdobytej Lidze Mistrzów. Wszystko ze względów organizacyjnych, ponieważ turniej odbędzie się w Indiach. 

Rezygnacja w trosce o formę i zdrowie zawodników 

Mogliśmy się tego spodziewać. W poprzednich dwóch sezonach ZAKSA również rezygnowała ze startu w Klubowych Mistrzostwach Świata. Wszystko ze względu na to, że turniej ten rozgrywany był wówczas w dalekiej Brazylii. Dwie najbliższe edycje odbędą się w Indiach. Lokalizacja ta również wymusza daleką podróż europejskich drużyn w środku intensywnego sezonu. W związku z tym władze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle już teraz potwierdziły informację o tym, że drużyny zabraknie na KMŚ. 

Wszystko w trosce o formę i zdrowie swoich zawodników. Bardzo długa podróż i intensywny turniej w środku ligowego sezonu to nie najlepszy wybór. Wiąże się to z trudnościami logistycznymi oraz ze zwiększonym ryzykiem ewentualnych kontuzji. Aby je zminimalizować, zespół ZAKSY pozostanie w Polsce i będzie kontynuował rozgrywki na polskiej i europejskiej arenie. Przed rokiem najlepszą drużyną świata została Sir Safety Susa Perugia, która odpadła w półfinale Ligi Mistrzów. W tym roku zespół ten również odpadł w półfinale po tym, jak przegrał z ZAKSĄ. 

Turniej mógł odbyć się w Polsce

Jak się okazuje, prezes Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Piotr Szpaczek sondował możliwość zorganizowania Klubowych Mistrzostw Świata w Polsce. Wówczas bez wątpienia na turnieju zagrałby polski zespół. Tak się jednak nie stanie, ponieważ władze FIVB wolały zorganizować turniej w dalekich Indiach, które na siatkarskiej mapie świata nic nie znaczą. To krok w kierunku popularyzacji dyscypliny sportu w Azji, jednak wszystko ze szkodą dla najlepszego od lat zespołu w Europie, a może i na świecie. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...