Niestety nieudanie przebiegły eliminacje mężczyzn w biegu na 60 metrów podczas Halowych Mistrzostwach Świata w Lekkoatletyce w Belgradzie. Na tym etapie z rywalizacją pożegnali się Adrian Brzeziński i Przemysław Słowikowski. Pierwszy z nich zajął 5. miejsce w 2. biegu eliminacyjnym. Przemysław Słowikowski startował w 4. biegu eliminacyjnym, gdzie został zdyskwalifikowany za falstart. Mistrzem świata w Belgradzie został Lamont Marcell Jacobs z Włoch.
Adrianowi Brzezińskiemu zabrakło 0,05 sekundy
O dużym pechu może mówić Adrian Brzeziński, który ukończył swój bieg eliminacyjny na 5. miejscu. Ostatecznie zabrakło mu zaledwie 0,05 sekundy do awansu. Czas Polaka to 6.69. Bieg eliminacyjny wygrał Kenijczyk Ferdinand Omanyala. Z tego biegu do półfinału awansowali jeszcze Mario Burke z Barbadosu oraz Nigel Ellis z Jamajki.
Przemysław Słowikowski się pospieszył
Niestety z powodu falstartu w 5. biegu eliminacyjnym zdyskwalifikowany został Przemysław Słowikowski. Polak nie wytrzymał presji i pospieszył się, przez co stracił szansę na półfinał. Gdyby pobiegł na miarę swoich możliwości, to wynik ten był w jego zasięgu. Bieg eliminacyjny wygrał Amerykanin Marvin Bracy, który ostatecznie sięgnął po brązowy medal. Z tego biegu do półfinału awansowali jeszcze Femi Ogunode z Kataru, Karl Erik Nazarov z Estonii oraz Carlos Nascimento z Portugalii.
Złoto dla Lamonta Marcella Jacobsa. Zadecydowały tysięczne sekundy
Po kapitalnym biegu złoty medal Halowych Mistrzostw Świata w Belgradzie zdobył Włoch Lamont Marcell Jacobs. Taki sam wynik osiągnął także Amerykanin Christian Coleman. Czas 6.41 to obecnie najlepszy wynik na listach światowych. Na najniższym stopniu podium uplasował się kolejny z reprezentantów Stanów Zjednoczonych Marvin Bracy z czasem 6.44. Tuż za podium znaleźli się jeszcze Karl Erik Nazarov z Estonii oraz Adam Thomas z Wielkiej Brytanii. W finale oglądaliśmy jeszcze Jeroda Elcocka z Trynidadu i Tobago, Bolade Ajomale z Kanady i Arthura Cisse z Wybrzeża Kości Słoniowej.