Fantastycznym finiszem i drugim miejscem Stanisława Aniołkowskiego (Cofidis) zakończył się 13. etap tegorocznego Giro d’Italia. Polak na ostatnich metrach przegrał tylko z najlepszym sprinterem włoskiego wyścigu etapowego Jonathanem Milanem (Lidl-Trek). Dla naszego zawodnika to największy sukces w dotychczasowej karierze i potwierdzenie dobrej formy z ostatnich tygodni. W tegorocznym Giro już po raz trzeci zameldował się w czołowej dziesiątce.
Aniołkowski rozdawał karty w sprinterskim finiszu
Stanisław Aniołkowski z Cofidisu od początku Giro d’Italia 2024 spisuje się bardzo dobrze. Widać, że Polak do Włoch przyjechał bardzo dobrze przygotowany fizycznie. Udowodnił to na 13. etapie. Ten prowadził z Riccione do Cento i liczył blisko 180 kilometrów. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów etap zakończył się sprinterskim finiszem. Zanim do niego doszło, kolarze próbowali swoich sił w ucieczkach. Najgroźniejsza była eskapada, w której znaleźli się Manuele Tarozzi, Alessandro Tonelli i Andrea Pietrobon. Ostatecznie udało się ją doścignąć.
Czytaj więcej o kolarstwie:
- Wielki sukces! Niewiadoma wygrała Strzałę Walońską
- Zwycięstwo Darii Pikulik w Ronde de Mouscron 2024
- Wielki sukces Niewiadomej. Polka na podium klasyka Ronde van Vlaanderen
Na ostatnich metrach oglądaliśmy pasjonujący bój o zwycięstwo. Stanisław Aniołkowski do końca liczył się w walce. Finalnie musiał uznać wyższość Włocha Jonathana Milana z Lidl-Trek. To najlepszy sprinter tegorocznej edycji Giro d’Italia, który sięgnął po trzecie etapowe zwycięstwo i piąte miejsce na podium. Tuż za nim linię mety przeciął Stanisław Aniołkowski, dla którego jest to najlepszy wynik w dotychczasowej karierze. Podium uzupełnił Niemiec Phil Bauhaus z Bahrain – Victorious. Drugi z Polaków Rafał Majka (UAE Team Emirates) ukończył rywalizację na 95. pozycji.
Pogacar pozostał liderem
Po 13. etapie liderem wyścigu pozostał Słoweniec Tadej Pogacar (UAE Team Emirates), który pewnie zmierza po zwycięstwo. Ma ponad 2,5 minuty przewagi nad kolejnymi rywalami. Najwyżej z Polaków w klasyfikacji generalnej jest Rafał Majka. Doświadczony góral zajmuje 23. miejsce i traci ponad 20 minut do lidera. Stanisław Aniołkowski skupia się przede wszystkim na walce na odcinkach, gdzie planowany jest sprinterski finisz. W związku z tym w generalce zajmuje odległe 121. miejsce ze stratą blisko 2,5 godziny.