Kto jest najlepszym tenisistą świata? Wybór nie jest prosty, a o palmę pierwszeństwa rywalizuje przynajmniej kilku kandydatów. Pod uwagę warto wziąć historyczne osiągnięcia najlepszych graczy oraz ich pozycje rankingowe w rozgrywkach pod egidą Association of Tennis Professionals. Kto jest najlepszym tenisistą w historii tenisa?
Historia tenisa i ewolucja rankingów
Początek rankingu ATP sięga 1973 roku. To wtedy powołano do życia Association of Tennis Professionals. To oficjalny związek tenisa ziemnego mężczyzn, który prowadzi najważniejsze turnieje cyklu oraz oficjalny ranking najlepszych zawodników. Na przestrzeni kilku dekad system liczenia punktów w rankingu ATP kilkukrotnie ewoluował.
Ostatnie duże zmiany miały miejsce w 2009 roku. Od tego czasu obowiązują one tylko z małymi korektami. Wydaje się, że obecny system jest wiarygodny i sprawiedliwy, ponieważ uwzględnia obecną formę zawodników i eliminuje dodawanie punktów za historyczne osiągnięcia. Liczy się to, co tu i teraz. Oczywiście władze ATP wciąż pracują nad opracowaniem kolejnych zmian, które jeszcze poprawią system punktacji.
Obecnie w zestawieniu uwzględnia się występy w ostatnich 52 tygodniach, czyli przez cały rok kalendarzowy. Punkty zdobywane wcześniej są odejmowane od dorobku tenisisty, a nowe są dopisywane. Pod uwagę w rankingu ATP w grze pojedynczej bierze się występy w turniejach cyklu ATP Tour. Łącznie daje to 19 najlepszych wyników w danym okresie rozliczania punktów. Turnieje brane pod uwagę:
- cztery turnieje wielkoszlemowe (Australian Open, French Open, Wimbledon, US Open);
- osiem obowiązkowych turniejów rangi ATP Masters 1000 (lista obejmuje: Indian Wells Open, Miami Open, Monte Carlo Masters, Madrid Open, Italian Open, Canadian Open, Cincinnati Open, Shanghai Masters, Paris Masters);
- siedem najlepszych występów w turniejach rangi: United Cup, ATP 500, ATP 250, Challenger Tour i ITF WTT;
- ewentualny udział w turnieju ATP Finals, dla najlepszych tenisistów w danym roku kalendarzowym.
Najlepsi tenisiści w historii
Na przestrzeni kilku dekad w erze open oglądaliśmy wielu utalentowanych tenisistów, którzy porywali kibiców na całym świecie i walczyli o najważniejsze trofea. Kto jednak zasługuje na miano tego najlepszego? Oczywiście każdy ekspert ma swojego faworyta. Do najbardziej charyzmatycznych i utytułowanych zawodników ery open należą m.in.: Novak Djoković (Serbia), Roger Federer (Szwajcaria), Rafael Nadal (Hiszpania), Pete Sampras (USA), Jimmy Connors (USA), Ivan Lendl (Czechy), Mats Wilander (Szwecja) czy Roy Emerson (Australia).
Kto najdłużej utrzymywał się na prowadzeniu w rankingu ATP? Tu absolutnym rekordzistą jest Serb Novak Djoković. Łącznie prowadził przez 428 tygodnie. Drugie miejsce w tym zestawieniu zajmuje Roger Federer, który przewodził w zestawieniu przez 310 tygodni. Podium uzupełnia Pete Sampras. W Top 10 znajdują się też tacy gracze jak: Ivan Lendl, Jimmy Connors, Rafael Nadal, John McEnroe (USA), Björn Borg (Szwecja), Andre Agassi (USA) i Lleyton Hewitt (Australia).
Jak na tle najlepszych graczy wypadają Polacy? Najwyżej w rankingu ATP był Hubert Hurkacz. Polski tenisista w sierpniu 2024 roku plasował się na szóstym miejscu na świecie. W pamięci fanów tenisa zapisali się również Wojciech Fibak i Jerzy Janowicz. Wydaje się, że to najlepsza trójka polskich singlistów wszech czasów.
Oczywiście tenis to nie tylko miejsca rankingowe. Warto zwrócić uwagę na to, kto wygrywał najwięcej turniejów cyklu ATP Tour w historii. Tu w czołowej 10. pojawiają się nowe nazwiska. Rekordzistą jest Jimmy Connors, który triumfował w 109 turniejach, a w finałach grał łącznie 164 razy. Drugie miejsce zajmuje Roger Federer (103 zwycięstwa, 157 finałów). Na trzeciej lokacie znajduje się Novak Djoković (95 zwycięstw, 135 finałów). Poza wcześniej wspominanymi gwiazdami w TOP 10 znajdują się też Guillermo Vilas (Argentyna) i Rod Laver (Australia). Amerykanin Jimmy Connors to również rekordzista pod względem liczby zwycięstw w meczach singlowych. Łącznie uzbierał ich 1274. Drugi w tabelach historycznych jest Federer (1251 zwycięstw).
Sprawdź też:
- ranking WTA
- ranking ATP
- ranking siatkarek
- jaki jest najlepszy klub na świecie
- jaki jest najgorszy klub na świecie
- kto jest najlepszym piłkarzem na świecie
- najlepsi koszykarze
Rekordy i osiągnięcia w turniejach wielkiego szlema
Oczywiście największym prestiżem cieszą się turnieje wielkoszlemowe. Warto zwrócić uwagę na rekordy zawodników w tych zmaganiach. Co roku rozgrywane są cztery turnieje tej rangi. To kolejno: Australian Open, Roland Garros, Wimbledon i US Open. W historii tenisa jest tylko dwóch tenisistów, którzy zdobyli klasycznego Wielkiego Szlema, czyli wygrali cztery turnieje tej rangi w jednym roku kalendarzowym. Dokonali tego: Don Budge (USA) w 1938 roku oraz dwukrotnie Rod Laver (Australia) w latach 1962 i 1969.
Absolutnym rekordzistą w liczbie zwycięstw w turniejach wielkiego szlema jest Novak Djoković. Pierwszy tytuł wywalczył w 2008 roku w Australian Open. Ostatni dotychczas w 2023 roku w US Open. Serb wziąć jest aktywnym zawodnikiem i z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Drugie miejsce w historycznej tabeli zajmuje Rafael Nadal, który ma na koncie 22 triumfy w turniejach wielkoszlemowych. Hiszpan zakończył już karierę. Pierwszy wielkoszlemowy tytuł wywalczył w 2005 roku a ostatni w 2022 roku. W obu przypadkach we French Open w Paryżu. Podium uzupełnia Szwajcar Roger Federer z 20. tytułami wielkoszlemowymi. Pierwszy wywalczył w 2003 roku w Wimbledonie, a ostatni w 2018 roku w Australian Open. Poniżej zestawienie TOP 10 pod względem liczby zwycięstw w turniejach wielkoszlemowych.
- Novak Djoković (Serbia) – 24
- Rafael Nadal (Hiszpania) – 22
- Roger Federer (Szwajcaria) – 20
- Pete Sampras (USA) – 14
- Björn Borg (Szwecja) – 11
- Jimmy Connors (USA) – 8
- Ivan Lendl (Czechy/USA) – 8
- Andre Agassi (USA) – 8
- John McEnroe (USA) – 7
- Mats Wilander (Szwecja) – 7
Rekordzistą pod względem występów w turniejach wielkoszlemowych również jest Novak Djoković. Łącznie zagrał w 36 meczach tej rangi oraz łącznie w 46 półfinałach. Prawdziwym dominatorem Roland Garros był Rafael Nadal, który aż 14 razy wygrywał w tych zawodach.
Najmłodszym zwycięzcą turnieju wielkoszlemowego jest Amerykanin Michael Chang, który wygrał w 1989 roku w Roland Garros. Najstarszym zwycięzcą jest Australijczyk Ken Rosewall, który wygrał w 1972 roku. Najdłużej na szczycie utrzymywał się Nadal. Od pierwszego do ostatniego tytułu wielkoszlemowego Hiszpana minęło dokładnie 16 lat 11 miesięcy i 30 dni. Czy ktoś pobije ten niesamowity rekord? Rafael Nadal to także rekordzista pod kątem liczby sezonów z rzędu z przynajmniej jednym tytułem wielkoszlemowym. Łącznie wygrywał przez 10 sezonów z rzędu.
Rywalizacja w turniejach wielkoszlemowych
Główne turnieje tenisowe to cztery wielkie szlemy. To w nich toczy się walka o największe pieniądze i prestiż. Do zdobycia też jest najwięcej punktów rankingowych, bo aż 2000. Nic więc dziwnego, że czołowi tenisiści świata układają plan przygotowań w ten sposób, aby przygotować najwyższą formę na te dwutygodniowe turnieje.
Cykl turniejów wielkiego szlema rozpoczyna Australian Open w Melbourne, który odbywa się w drugiej połowie stycznia. Zawodnicy rywalizują na kortach twardych. Drugi w kolejności jest turniej Roland Garros w Paryżu, który w kobiecym tenisie upodobała sobie Iga Świątek. Odbywa się on zazwyczaj na przełomie maja i czerwca, a gra toczy się na kortach ziemnych, czyli popularnej mączce. Później rozpoczyna się cykl turniejów na kortach trawiastych, którego kulminacją jest Wimbledon w Londynie rozgrywany pod koniec czerwca i w lipcu. Na koniec sezonu zawodnicy ponownie wracają na korty twarde, jednak tym razem do Stanów Zjednoczonych. Tam odbywa się US Open w Nowym Jorku, czyli czwarty z turniejów wielkoszlemowych w kalendarzu. Zazwyczaj rywalizacja toczy się na przełomie sierpnia i września.
Ostatnie lata to zmiana zawodników w światowej czołówce. Z tenisem pożegnali się Roger Federer i Rafael Nadal, a coraz bliżej tego jest Novak Djoković. Kto wejdzie w ich buty i będzie walczył o miano najlepszego tenisisty na świecie? W gronie kandydatów znajdują się m.in. Jannik Sinner (Włochy), Alexander Zverev (Niemcy), Carlos Alcaraz (Hiszpania), Taylor Fritz (USA) i Casper Ruud (Norwegia). Rywalizacja zapowiada się bardzo ciekawie i warto śledzić ją na bieżąco.