STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Premier League
08.12 20:00
Wolverhampton
vs
Manchester United
4.2
3.6
1.77
Liga Mistrzów
09.12 17:45
Bayern Monachium
vs
Sporting Lizbona
1.26
6.1
10
Liga Mistrzów
09.12 20:00
AS Monaco
vs
Galatasaray
2.25
3.5
2.9
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Atalanta
vs
Chelsea
3.35
3.4
2.1
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Barcelona
vs
Eintracht Frankfurt
1.18
7.6
13.5
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Inter Mediolan
vs
Liverpool
2.3
3.4
2.95
Liga Mistrzów
09.12 20:00
PSV Eindhoven
vs
Atletico Madryt
3.05
3.6
2.15
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Tottenham
vs
Slavia Praga
1.45
4.4
6.6
Liga Mistrzów
09.12 20:00
Union Saint-Gilloise
vs
Olympique Marsylia
2.9
3.4
2.3
Liga Konferencji
11.12 17:45
Jagiellonia Białystok
vs
Rayo Vallecano
3.4
3.35
2.1
Liga Konferencji
11.12 17:45
Noah Yerevan
vs
Legia Warszawa
2.9
3.2
2.4
Liga Konferencji
11.12 20:00
Raków Częstochowa
vs
Zrinjski Mostar
1.5
4.1
6.25
Liga Konferencji
11.12 20:00
Lech Poznań
vs
FSV Mainz
2.9
3.3
2.35
Kwalifikacje MŚ - Europa
26.03 20:00
Polska
vs
Albania
1.75
3.45
4.40

Strasbourg – Jagiellonia 1:1. Cenny remis z czołową drużyną Ligue 1

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaEkstraklasaStrasbourg – Jagiellonia 1:1. Cenny remis z czołową drużyną Ligue 1

Jagiellonia Białystok zremisowała na wyjeździe 1:1 z francuskim Strasbourgiem w drugiej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji UEFA. Białostoczanie nie robili sobie nic z tego, że grają z trzecią drużyną Ligue 1, która niedawno powstrzymała PSG. Zagrali odpowiedzialnie w defensywie i wywalczyli cenny punkt, który przybliża ich do awansu do fazy pucharowej rozgrywek. Długo prowadzili 1:0 po trafieniu Dusan Stojinovicia, jednak nie udało się tego utrzymać. 

Jagiellonia z nadziejami na kolejny sukces w Europie

Pod wodzą trenera Adriana Siemieńca Jagiellonia notuje systematyczny progres. Rok temu fantastycznie grała w Lidze Konferencji, gdy dotarła do ćwierćfinału. Tam jednak przegrała z hiszpańskim Betisem. Obecną edycję rozpoczęła od wygranej 1:0 z maltańskim Hamrun. Do tego zespół Jagiellonii prowadzi w tabeli Ekstraklasy i zgłasza aspirację do walki o tytuł. Do Strasbourga białostoczanie pojechali z serią 17. spotkań o stawkę z rzędu bez porażki. Chcieli ją kontynuować.

Heroiczna walka i cenny punkt zdobyty na trudnym terenie

Oczywiście zdecydowanym faworytem do zwycięstwa był Strasbourg. To czołowy zespół obecnego sezonu Ligue 1, w którym nie brakuje młodych i utalentowanych piłkarzy. Zgodnie z oczekiwaniami to Francuzi niemal przez cały mecz mieli optyczną przewagę. W pierwszej połowie Jagiellonia ograniczała się przede wszystkim do pojedynczych wypadów. Najlepszą okazję miał Jesus Imaz, który przegrał pojedynek 1 na 1 z bramkarzem rywali. Zdecydowanie więcej pracy miał jednak Miłosz Piekutowski, który utrzymywał czyste konto. Do przerwy było 0:0.

Po zmianie stron gracze Jagiellonii zagrali nieco odważniej. Zaczęło się od mocnego uderzenia Afimico Pululu, które poszybowało tuż nad bramką. W odpowiedzi sytuację sam na sam obronił Piekutowski, a później piłka po strzale Paeza wylądowała na słupku białostoczan. Zrobiło się bardzo gorąco. W 53. minucie Jagiellonia wykonywała stały fragment gry. Na dośrodkowanie zdecydował się Bartłomiej Wdowik. W polu karnym najlepiej zachował się Dusan Stojinović i to polski zespół nieoczekiwanie wyszedł na prowadzenie. Od tego momentu zaczął się szturm gospodarzy. Defensywa Jagiellonii do końca heroicznie broniła się przed stratą bramki. Skapitulowała tylko raz, gdy po dośrodkowaniu Joaquin Panichelli strzelił gola piękną przewrotką. Zrobiło się 1:1. Do końca spotkania Piekutowski obronił jeszcze kilka groźnych strzałów, a Norbert Wojtuszek dwukrotnie wybił piłkę z linii bramkowej. Udało się jednak utrzymać remis 1:1 i wywalczyć cenny punkt.

Strasbourg – Jagiellonia 1:1 (0:0)

Dobra sytuacja w kontekście walki o awans

Po dwóch kolejkach Jagiellonia ma cztery punkty w Lidze Konferencji. To dobry punkt wyjścia w walce o awans do fazy pucharowej. Białostoczanie powinni plasować się na miejscu gwarantującym awans, jednak przed nimi jeszcze cztery kolejki. Do rywalizacji w Europie powrócą 6 listopada, gdy zagrają na wyjeździe ze Shkendiją z Macedonii Północnej i wydają się faworytami do zwycięstwa.

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Stoch vs Małysz, czyli królewski pojedynek największych polskich skoczków

Mówisz skoki narciarskie, myślisz Małysz…, Stoch…, no właśnie, który z nich był lepszy? Który odniósł więcej sukcesów? A może obu skoczków po prostu nie...

Jaki jest najgorszy klub na świecie?

Jaki klub piłkarski zasługuje na miano tego najgorszego na świecie? Rywalizacja jest zacięta. Nie jest łatwo wskazać najsłabszą drużynę, ponieważ poziom lig w różnych...