Hokeiści GKS-u Katowice w piątek 8 kwietnia po raz 7. w historii zostali mistrzami Polski w hokeju na lodzie. Na kolejny tytuł klub ten czekał aż 52 lata i wywalczył go po zdeklasowaniu w wielkim finale Polskiej Hokej Ligi Unii Oświęcim. W rywalizacji do czterech zwycięstw Katowiczanie wygrali 4:0 i mistrzowską koronę zapewnili sobie na lodowisku swoich rywali. Ostatnie spotkanie zakończyło się wyjazdowym zwycięstwem GKS-u Katowice 4:1 i w ten sposób zawodnicy z Katowic potwierdzili swoją pełną dominację w finale.
Wygrana sezonu zasadniczego i fazy play-off
Na przestrzeni całego sezonu GKS Katowice był najlepszym zespołem w Polsce. Hokeiści ze stolicy województwa śląskiego wygrali sezon zasadniczy i z pierwszego miejsca rozpoczęli fazę play-off. Najwięcej problemów mieli w półfinale, gdzie dopiero w 7. meczu wygrali rywalizację z GKS-em Tychy. Wcześniej w ćwierćfinale dość gładko poradzili sobie z Zagłębiem Sosnowiec. W wielkim finale Polskiej Hokej Ligi GKS Katowice też był faworytem, jednak mało kto spodziewał się takiego obrotu spraw i wygranej w serii 4:0. Przed ostatnim meczem kurs w zakładach bukmacherskich STS na zwycięstwo GKS-u wynosił. Dla przykładu kurs na zwycięstwo Unii Oświęcim wynosił 2.30.
Na lodowisku jednak widoczna była przewaga hokeistów z Katowic. Od początku meczu to oni przejęli inicjatywę i już po pierwszej serii prowadzili 2:0. Dwie bramki w pierwszej odsłonie zdobył Carl Hudson. W drugiej tercji kontakt złapali zawodnicy Unii Oświęcim, a bramkę na 1:2 strzelił Aleksandr Strielcow. Ostatecznie było to jedyne trafienie Oświęcimian w ostatnim meczu finałowym. Po kilku minutach trzeciej tercji prowadzenie na 3:1 podwyższył Anthon Eriksson. Na 45 sekund przed końcem wynik meczu strzałem do pustej bramki ustalił Matias Lehtonen i to Katowiczanie wygrali 4:1 i w pełni zasłużenie sięgnęli po końcowy triumf. W tym meczu mieli tylko 2 minuty kar, przy aż 29 minutach zawodników Unii.
Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice 1:4 (0:2, 1:0, 0:2)
Losy brązowego medalu rozstrzygnie trzeci mecz pomiędzy GKS Jastrzębie i GKS Tychy.
OBSERWUJ NAS W GOOGLE NEWS, ABY BYĆ NA BIEŻĄCO!
