Hokeiści reprezentacji Polski rozgromili 7:0 Koreę Południową w swoim przedostatnim meczu na Mistrzostwach Świata dywizji IA. Dzięki temu pozostał im już tylko krok do awansu do upragnionej elity, w której ostatni raz gościliśmy w 2002 roku. Teraz podopieczni Róberta Kalábera są na ostatniej prostej do powrotu do grona najlepszych drużyn na świecie. W piątek 5 maja zagrają z Rumunami. Zwycięstwo da Polakom awans.
Różnica poziomów na lodowisku w Nottingham
Na lodowisku w Nottingham oglądaliśmy różnice poziomów w grze obu zespołów. Polacy byli wyraźnie lepsi od zawodników z Korei Południowej, a ich zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone. Już w 10. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Alana Łyszczarczyka. Pod koniec pierwszej tercji wynik na 2:0 podwyższył Bartłomiej Jeziorki. Druga tercja to dalszy popis rozpędzonych biało-czerwonych. Tym razem trzy razy trafiali do siatki rywali i za każdym razem, wykorzystując grę w przewadze. W drugiej tercji gole dla Polski strzelili: Bartłomiej Jeziorski, Kamil Wałęga i Krystian Dziubiński. Dzięki temu na tablicy wyników było 5:0 i nasi reprezentanci nie musieli się bać o wynik.
Ostatnia część gry to już spokojne wyczekiwanie na koniec. Przewaga podopiecznych Róberta Kalábera nie podlegała żadnej dyskusji. Ostatecznie skończyło się na 7:0, choć to najniższy wymiar kary. Mogło być zdecydowanie wyżej. W ostatniej części gry do siatki rywali trafiali Marcin Kolusz i ponownie Krystian Dziubiński. John Murray znakomicie spisywał się w naszej bramce i po raz drugi na tym turnieju zachował czyste konto.
Korea Południowa – Polska 0:7 (0:2, 0:3, 0:2)
Ostatni krok do elity
Polacy są na autostradzie do awansu do elity. Zapracowali sobie na to świetnymi występami, w tym zwycięstwem 4:2 z Włochami. W ostatniej kolejce mistrzostw świata dywizji IA zagrają 5 maja z niżej notowaną Rumunią. Zwycięstwo Polaków sprawi, że zapewnią sobie awans do grupy elity i w wystąpią w niej w przyszłorocznych mistrzostwach świata. Grają tam najlepsi z najlepszych, a Polacy są o krok od upragnionego awansu. Po raz ostatni na tym szczeblu graliśmy w 2002 roku. Liczymy na to, że w 2024 również wystąpimy w hokejowej elicie.