Reprezentantki Polski w hokeju na lodzie udanie rozpoczęły mistrzostwa świata dywizji 1B. W swoim pierwszym meczu w Korei Południowej pokonały 2:0 Słowenię. Wynik mógł, a nawet powinien być zdecydowanie wyższy. Podopieczne Zbigniewa Wróbla były stroną dominującą i stworzyły sobie jeszcze kilkanaście klarownych okazji do zdobycia gola. Ostatecznie skończyło się na dwóch i biało-czerwone już mogą szykować się do meczu z gospodyniami.
Pewne zwycięstwo na otwarcie turnieju
Zawodniczki prowadzone przez Zbigniewa Wróbla wykonały zadanie i bez większych problemów pokonały Słowenię na otwarcie hokejowych mistrzostw świata dywizji 1B kobiet. Spotkanie rozgrywano w Suwon i po pierwszej tercji był bezbramkowy remis. Świetnie w drużynie Słowenii spisywała się bramkarka Pia Dukaric, która długo utrzymywała swój zespół w grze. Pierwsza bramka dla Polek miała miejsce dopiero na początku drugiej tercji. Wówczas do siatki trafiła Maja Brzezińska ze Stoczniowca Gdańsk. Wykorzystała świetne podanie od Tetiany Onyszczenko. Po 2 z 3 tercji na tablicy wyników utrzymywał się wynik 1:0.
Początek trzeciej tercji przyniósł drugą bramkę dla biało-czerwonych. W 43. minucie do siatki trafiła Tetiana Onyszczenko. Najpierw strzał Olivii Tomczok obroniła Pia Dukaric, jednak z dobitką Ukrainki z polskim paszportem nie miała żadnych szans. Polki wyszły na dwubramkowe prowadzenie i mogły się nieco uspokoić. Do końca meczu podopieczne Zbigniewa Wróbla kontrolowały przebieg gry, jednak nie udało im się podwyższyć wyniku. Najlepszą zawodniczką meczu wybrano bramkarkę reprezentacji Polski Martynę Sass.
Polska – Słowenia 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)
Czas na Koreanki
Teraz przed Polkami zdecydowanie trudniejsze zadanie. W drugim meczu tegorocznych mistrzostw świata zmierzą się z gospodyniami z Korei Południowej. Rok temu Polki wygrały z nimi 2:1 i nie mielibyśmy nic przeciwko temu, aby ten wynik się powtórzył. Mecz Korea Południowa – Polska rozpocznie się we wtorek 18 kwietnia o 12:15.