Karolina Pęk po raz pierwszy w karierze została indywidualną mistrzynią paraolimpijską. W Paryżu w wielkim finale po pięciu zaciętych setach pokonała Chinkę Xiong Guiyan. Wcześniej w swoim dorobku miała złote medale w rywalizacji drużynowej. Teraz ma upragnione złoto w singlu. W Paryżu wcześniej wywalczył dwa brązowe medale w deblu z Natalią Partyką i mikście z Piotrem Grudniem. To dla niej kolejne wyjątkowe igrzyska.
Droga Karoliny Pęk do wielkie finału
Wcześniej na tych igrzyskach paralimpijskich Karolina Pęk dwukrotnie stawała na najniższym stopniu podium. Dokonała tego w deblu z Natalią Partyką oraz mikście z Piotrem Grudniem. Teraz znakomicie poszło jej w rywalizacji singlistek w kategorii WS9. Jej droga rozpoczęła się od ćwierćfinału. Tam w trzech setach bez większych problemów pokonała Chinkę Jingdian Mao i awansowała do strefy medalowej. W półfinale czekało ją starcie z Węgierką Alexą Szvitacs. Znów było 3:0, dzięki czemu Karolina Pęk zameldowała się w wielkim finale.
Wielkie emocje w pojedynku o złoto
Starcie o złoto od początku do końca było bardzo wyrównane. Po drugiej stronie stołu stanęła Chinka Xiong Guiyan. W mecz lepiej weszła Karolina Pęk. Pierwszego seta wygrała 11:7. Później zaczęła dominować rywalka. Bardzo szybko wygrała sety 11:2 i 11:4. Wydawało się, że pewnie zmierza po złoto. Karolina Pęk pokazała jednak charakter. W czwartym secie na przewagi wygrała 13:11. W piątym poszła za ciosem i skończyło się 11:8. Dzięki temu Polka wywalczyła pierwszy indywidualny złoty medal paralimpijski w karierze. Wcześniej mistrzynią paralimpijską zostawała w grze drużynowej w 2016 roku w Rio de Janeiro oraz w 2021 roku w Tokio. Do tego ma trzy brązowe medale z imprez w 2012, 2016 i 2021 roku.
Ósme złoto biało-czerwonych. Wynik z Tokio poprawiony
Dla biało-czerwonych krążek Karoliny Pęk to już ósmy złoty medal na igrzyskach paralimpijskich w Paryżu. Dwa z nich wywalczył pływak Kamil Otowski. Kolejne dwa dorzucił Patryk Chojnowski, w tym jeden w deblu z Piotrem Grudniem. Ponadto mistrzami paralimpijskimi w Paryżu zostali też: Rafał Czuper (tenis stołowy), Barbara Biaganowska-Zając i Karolina Kucharczyk (obie lekkoatletyka). Dzięki temu Polacy mają już więcej złotych medali niż przed trzema laty w Tokio.