STS KOD PROMOCYJNY

Koszykarki AZS Lublin odpadły w ćwierćfinale EuroCup. Polki były bez szans z Lyon Asvel Feminin z Francji

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaKoszykówkaKoszykarki AZS Lublin odpadły w ćwierćfinale EuroCup. Polki były bez szans z...

Po pierwszym remisowym starciu zespołu Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin z Lyon Asvel Feminin mogliśmy mieć nadzieje na to, że w rewanżu niżej notowane Polki również się postawią. Tak jednak się nie stało i od początku do końca meczu zdecydowanie lepsze były faworyzowane Francuzki, które chcą w tym roku sięgnąć po końcowy triumf w EuroCup. O wysokiej porażce polskiego zespołu zadecydowały przede wszystkim druga i trzecia kwarta. W tej ostatniej koszykarki z Lublina rzuciły zaledwie 3 punkty. Całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem Francuzek 78:54. 

Lublinianki stać było tylko na wyrównany początek

Mecz zaczął się dość nieoczekiwanie. Trenowane przez Krzysztofa Szewczyka zawodniczki zaskoczyły Francuzki i szybko wyszły na kilkupunktowe prowadzenie. Na tablicy wyników było już 8:0 dla Lublinianek, jednak w perspektywie pierwszej kwarty rywalki odrobiły straty. Po 10 minutach polski zespół prowadził już tylko 19:18 i jak się okazało, były to tylko dobre złego początki. Niestety druga kwarta to już prawdziwy popis siły francuskiego zespołu, który w pewnym momencie prowadził już czternastoma punktami. Ostatecznie kwartę koszykarki z Lyonu wygrały 30:16 i do przerwy prowadziły 48:35. 

Choć przed Lubliniankami było trudne zadanie, to jednak spodziewaliśmy się ich walki w trzeciej kwarcie. Niestety w niej wydarzyła się prawdziwa katastrofa. Przez 10 minut zawodniczki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin zdobyły tylko trzy punkty. Dawno nie widzieliśmy takiej sytuacji na tym poziomie koszykówki kobiecej lub męskiej. Koszykarki z Francji nie miały problemu z punktowaniem i tę część gry wygrały 19:3. Już wtedy było wiadomo, że spokojnie wygrają spotkanie. W czwartej kwarcie Francuzki zagrały na luzie, a trener gospodyń wprowadził kilka zmian. Efektem tego była przewaga Lublinianek, które mozolnie odrabiały straty. Na początku wynosiły one aż 31 punktów, jednak mecz zakończył się wynikiem 78:54. Tym samym to Lyon Asvel Feminin awansował do półfinału, gdzie są także Valencia, CBK Mersin i Bourges. Najwięcej punktów dla AZS-u Lublin rzuciły: Natasha Mack (16), Martina Fassina (15) i Ivana Jakubcova (10). 

Lyon Asvel Feminin – AZS Lublin     78:54 (18:19, 30:16, 19:3, 11:16)

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Gdzie grają na najwyższym poziomie? Druga edycja rankingu „Sporty drużynowe – najlepsze miasta w Polsce”!

Polacy lubią sportowe emocje i rozgrywki na najwyższym poziomie. Postanowiliśmy przyjrzeć się najpopularniejszym dyscyplinom drużynowym w Polsce i sprawdzić, w których polskich miasta gra...