Koszykarze reprezentacji Polski w kapitalnym stylu pokonali Estonię i awansowali do finału turnieju prekwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich 2024. Biało-czerwoni od początku do końca kontrolowali przebieg meczu z Estończykami i zakończyli go pewnym zwycięstwem 93:83. W wielkim finale o awans do kolejnego etapu kwalifikacji powalczą w niedzielę z Bośnią i Hercegowiną lub Izraelem.
Świetny mecz z Estonią i awans do finału
Przed rozpoczęciem półfinału turnieju prekwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich 2024 bukmacherzy wskazywali na Polaków jako faworytów. Wszystko dlatego, że przed własną publicznością w Gliwicach spisują się bardzo dobrze. Potwierdzili to również w meczu z Estończykami. Choć spotkanie było bardzo wyrównane, to jednak od początku toczyło się pod kontrolą biało-czerwonych. Pierwsza kwarta tego meczu zakończyła się prowadzeniem Polaków 22:18. W kolejnych dziesięciu minutach dołożyli jeszcze dwa oczka przewagi i na przerwę schodzili przy wyniku 41:35.
Zadaniem Polaków na drugą połowę meczu było obronienie przewagi z początku meczu. Niezwykle wyrównana była trzecia kwarta. W niej Polacy w pewnym momencie odskoczyli już na 13. punktów, jednak rywale nie dawali za wygraną. Ostatecznie po trzech kwartach było 63:56 i losy awansu nie były rozstrzygnięte. Na szczęście podopieczni Igora Milicicia doskonale weszli w ostatnią kwartę. W pewnym momencie prowadzili już 82:68 i było wiadomo, że zwycięstwa już nie oddadzą. Ostatecznie Polacy wygrali 93:83 i pewnie awansowali do finału turnieju prekwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich 2024. Najwięcej punktów dla naszej drużyny rzucili: Michał Sokołowski (19), Aleksander Balcerowski (18) i Andrzej Pluta (16).
Polska – Estonia 93:83 (22:18, 19:17, 22:21, 30:27)
Kto kolejnym rywalem?
O awans do decydującej fazy kwalifikacji olimpijskich Polacy powalczą w niedzielę. Początek finałowego meczu zaplanowano na 14:15. Liczymy na to, że polscy kibice tłumnie zjawią się w hali w Gliwicach i pomogą swoim ulubieńcom w walce o awans. Polacy w finale zmierzą się z Bośnią i Hercegowiną lub z Izraelem. Z tą pierwszą drużyną wygrali już w fazie grupowej.
Igor Milicić z nowym kontraktem
Tuż przed meczem półfinałowym ogłoszono, że Igor Milicić pozostanie na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski przez kolejne trzy lata. Informację tą potwierdził oficjalnie prezes Polskiego Związku Koszykówki Radosław Piesiewicz. Igor Milicić w ostatnich latach wprowadził naszą reprezentację do europejskiej elity i liczymy na to, że w najbliższych latach będzie skutecznie kontynuował swoje dzieło.