STS KOD PROMOCYJNY | TYPELEK

Polacy odpadli w grupie turnieju FIBA 3×3 World Tour w Debreczynie

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaKoszykówkaPolacy odpadli w grupie turnieju FIBA 3x3 World Tour w Debreczynie

Średnio udany start w turnieju FIBA 3×3 World Tour w Debreczynie na Węgrzech zanotowali reprezentanci Polski w koszykówce trzyosobowej. Niestety nie zdołali wyjść z grupy eliminacyjnej i zakończyli zmagania na ostatnim 9. miejscu. Zwycięzcami zawodów zostali Belgowie z Antwerpii. Kolejne miejsca na podium zajęli Serbowie z Ub i Holendrzy z Amsterdamu. W składzie Polaków wystąpili: Przemysław Zamojski, Łukasz Diduszko, Szymon Rduch i Paweł Pawłowski. 

Nieudany start w Debreczynie

Polacy na Węgry jechali po lepszy rezultat. Niestety nic z tego nie wyszło. Od początku biało-czerwoni z Warszawy mieli utrudnione zadanie. Jeszcze w fazie grupowej trafili na drużynę z Serbii, która była najwyżej rozstawiona. Z nimi też zmagania rozpoczęli Polacy i przegrali 15:21. Spotkanie zakończyło się już w połowie czasu meczu. W drugim starciu grupowym Polacy zagrali ze Szwajcarami z Fryburga. Stawką meczu był awans do ćwierćfinału. Niestety biało-czerwoni bardzo źle weszli w to spotkanie. Rozpoczęło się od prowadzenia 5:0 dla rywali. Później zawodnicy prowadzeni na co dzień przez trenera Piotra Renkiela walczyli z całych sił o odrobienie strat. Niestety to się nie udało. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 18:21 i Polaków zabrakło w fazie pucharowej. Zostali sklasyfikowani na ostatnim miejscu, a Szwajcarzy zakończyli turniej tuż przed nimi na 8. lokacie. 

Nieoczekiwane zwycięstwo Belgów

Od początku zmagań największymi faworytami byli Serbowie. Rozstawieni z jedynką szli przez zawody w Debreczynie jak burza. W półfinale wygrali 21:16 z Litwinami z Marijampole. W drugim półfinale Belgowie pokonali Holendrów 19:14. Ku zaskoczeniu kibiców w wielkim finale oglądaliśmy bardzo wyrównaną grę. Lepiej w mecz weszli Belgowie i do końca starali się kontrolować grę. W pewnym momencie Serbowie doprowadzili do remisu 20:20, jednak to gracze z Antwerpii w końcówce przesądzili losy spotkania i osiągnęli wielki sukces. Wierzymy, że kolejne starty Polaków będą bardziej udane. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...