Po raz kolejny świetnie w najlepszej koszykarskiej lidze świata zaprezentował się Jeremy Sochan. Polak był bliski uzyskania swojego pierwszego w NBA double-double, lecz mimo to jego San Antonio Spurs przegrali z Oklahoma City Thunder 130:114.
Blisko double-double
Nasz reprezentant minionej nocy zdobył dla swojego zespołu 16 punktów, co jest jego drugim najlepszym osiągniętym jak dotąd wynikiem w NBA. Oprócz tego zdołał zaliczyć 9 zbiórek, a także 4 asysty, 2 bloki i przechwyt. Zabrakło mu więc tylko jednej zebranej piłki z tablicy, aby móc pochwalić się double-double.
Warto także podkreślić, że Sochan znowu na parkiecie spędził sporo czasu, a dokładnie 30 minut. Po raz kolejny ponadto wyszedł w pierwszym składzie „Ostróg”.
Spurs znów przegrali
Dobry występ biało-czerwonego zawodnika nie wystarczył jednak, aby pomóc drużynie sięgnąć po zwycięstwo. Tym samym „Ostrogi” przegrały po raz 23 w sezonie, wskutek czego plasują się na przedostatnim miejscu Konferencji Zachodniej NBA.