Ewa Swoboda została wicemistrzynią Europy na 60 metrów podczas HME 2023 w Stambule. W finałowym biegu Polka osiągnęła wynik 7.09, dzięki czemu wyrównała swój najlepszy rezultat w tym sezonie. Ostatecznie musiała uznać wyższość świetnie dysponowanej Szwajcarki Mujingi Kambundji, która wyrównała rekord mistrzostw z wynikiem 7.00. Brązowy medal wywalczyła Daryll Neita z Wielkiej Brytanii.
Pewne starty Ewy Swobody od samego początku
Od początku swoich startów w Stambule Ewa Swoboda biegała szybko i równo. Dobrą dyspozycję potwierdziła już w porannych kwalifikacjach, gdzie wygrała bieg eliminacyjny z czasem 7.10. Ostatecznie do półfinałów awansowały także dwie pozostałe reprezentantki Polski Magdalena Stefanowicz i Martyna Kotwiła. Półfinał to kolejny popis Ewy Swobody, która wygrała swój bieg i ponownie powtórzyła wynik. W innych półfinałach nieco szybciej od Polki pobiegły tylko Mujinga Kambundji ze Szwajcarii i Daryll Neita z Wielkiej Brytanii. Niestety na etapie półfinałów z rywalizacją pożegnały się Magdalena Stefanowicz i Martyna Kotwiła.
Wytrzymała próbę nerwów
W wielkim finale Ewa Swoboda wytrzymała próbę nerwów. Pobiegła najlepiej tego dnia i linię mety przecięła z czasem 7.09. To wyrównanie jej najlepszego wyniku w tym sezonie, co potwierdza, że w Stambule dała z siebie wszystko. Pozwoliło jej to na zdobycie halowego wicemistrzostwa Europy w hali w biegu na 60 metrów. Lepsza od niej była tylko niezawodna Mujinga Kambundji, która z wynikiem 7.00 wyrównała rekord mistrzostw Europy. Na trzecim miejscu uplasowała się Brytyjka Daryll Neita, która straciła do Polki 0,03 sekundy.
Drugi medal biało-czerwonych
Srebro wywalczone przez Ewę Swobodę to drugi medal biało-czerwonych na Halowych Mistrzostwach Europy w Stambule, które rozgrywane są w dniach 2-5 marca. Kilkadziesiąt minut przed nią po srebro w pięcioboju sięgnęła Adrianna Sułek, która wyraźnie poprawiła dotychczasowy rekord Polski. W kolejnych dwóch dniach następne starty Polaków, którzy powinni liczyć się w walce o medale. Nadzieje wiążemy ze startami m.in.: Sofii Ennaoui, Anny Kiełbasińskiej, Mateusza Borkowskiego, Jakuba Szymańskiego, Damiana Czykiera i polskich sztafet.