Za nami wielkie lekkoatletyczne emocje w Łodzi. W Atlas Arenie rozegrano mityng Orlen Cup, a w nim oglądaliśmy prawdziwe show Jakuba Szymańskiego. Wygrał w biegu na 60 metrów przez płotki, poprawiając rekord Polski. W Łodzi oglądaliśmy jeszcze zwycięstwa Konrada Bukowieckiego, Ewy Swobody, Zuzanny Maślanej i Marii Żodzik. Czas na krótkie podsumowanie.
Zwycięstwo i rekord Polski Jakuba Szymańskiego
Od początku zmagań w Atlas Arenie w Łodzi świetnie dysponowany był Jakub Szymański. Udowodnił to już w biegu eliminacyjnym, który wygrał z czasem 7.43 i pewnie awansował do wielkiego finału. Tam było jeszcze lepiej. Szymański finiszował z czasem 7.39, co jest nowym rekordem Polski na 60 metrów przez płotki. Podium uzupełnili Damian Czykier (7.50) i Krzysztof Kiljan (7.57). W finale oglądaliśmy jeszcze Michała Sierockiego i Jędrzeja Radzewicza. Szymański pozostaje liderem światowych tabel na tym dystansie.
Czytaj więcej o lekkoatletyce:
- Polskie podia na mityngu w Ostrawie. Niepokojący uraz Bukowieckiej
- Podium Skrzyszowskiej w Belgradzie. Jest minimum na halowe mistrzostwa świata
- Czykier i Wojtunik na podium mityngu rangi Gold w Astanie
Konrad Bukowiecki najlepszym z kulomiotów
Spore emocje mieliśmy w rywalizacji kulomiotów. Najlepszy okazał się Konrad Bukowiecki. W zwycięskiej próbie posłał kulę na odległość 20.95 i to wystarczyło. Dokładnie o siedem centymetrów wyprzedził drugiego w stawce Nigeryjczyka Chukwuebukę Cornnella Enekwechiego. Podium uzupełnił Amerykanin Rogert Steen z wynikiem 20.82. Dalsze miejsca w tej konkurencji zajęli Szymon Mazur (18.92), Jakub Korejba (18.45) i Mateusz Helman (15.02).
Ewa Swoboda wygrała na 60 metrów
W rywalizacji sprinterek najlepsza była Ewa Swoboda. Pewnie awansowała do finału, a w nim finiszowała z czasem 7.13. O 0,03 sekundy wyprzedziła drugą na mecie Włoszkę Zaynab Dosso, a trzecia była Czeszka Karolina Manasova. Ewa Swoboda spisała się solidnie, choć po starcie nie ukrywała, że liczyła na lepszy wynik. W wąskim finale pobiegły jeszcze: Magda Stefanowicz (7.31), Aleksandra Piotrowska (7.34) i Jagoda Mierzyńska (7.36).
Zwycięstwo Marii Żodzik w skoku wzwyż
O zwycięstwo w skoku wzwyż kobiet rywalizowały Maria Żodzik i Paulina Borys. Obie w najlepszych próbach osiągnęły 1.90, jednak wcześniej z lepszą skutecznością skakała ta pierwsza. Dzięki temu zwyciężyła w mityngu Orlen Cup w Łodzi. Podium z wynikiem 1.87 uzupełniła Safina Sadullajewa z Uzbekistanu. W rywalizacji zaprezentowały się też: Wiktoria Miąso (1.84), Alicja Wysocka (1.80) i Emilia Twardowska (1.75).
Zuzanna Maślana najlepsza wśród kulomiotek
W pchnięciu kulą kobiet oglądaliśmy same Polki. Najlepiej spisała się Zuzanna Maślana. Z wynikiem 15.87 zdeklasowała rywalki. Drugie miejsce zajęła Martyna Karwowska (14.33), a trzecie Iga Wysoczańska (13.81). Zaledwie o centymetr wyprzedziła czwartą Kingę Jackowską. W zmaganiach udział wzięły jeszcze Wiktoria Charkiewicz i Joanna Marszelewska.
Kto jeszcze stawał na podium?
Poza polskimi zwycięstwami w Łodzi mieliśmy kilka solidnych wyników biało-czerwonych. W skoku o tyczce trzecie miejsce zajął Piotr Lisek z wynikiem 5.52. Wygrał Grek Emmanouil Karalis z wynikiem 5.92, a drugie miejsce zajął Czech David Holy z 5.62. Dalsze miejsca zajęli Robert Sobera i Filip Kempski. Pia Skrzyszowska była trzecia na 60 metrów przez płotki z czasem 8.02. Przed nią uplasowały się Szwajcarka Ditaji Kambundji i Finka Lotta Harala. W finale pobiegły jeszcze Alicja Sielska, Natalia Szczęsna i Marika Majewska.
W finale biegu na 60 metrów szósty był Adrian Brzeziński (6.66), a tuż za nim finiszował Adam Burda (6.73).
Mityng Orlen Cup w Łodzi miał rangę World Athletics Indoor Tour – Silver. Lekkoatleci walczyli w nim o cenne punkty rankingowe w kontekście awansu na halowe mistrzostwa świata i halowe mistrzostwa Europy.